Jestem studentką, ale jeśli chodzi o gotowanie, to nie mam wielkiego talentu. Taki sprzęt w mojej kuchni pozwoliłby mi zjeść czasem coś lepszego niż jajka na twardo lub parówki... Oczywiście w mojej sytuacji najważniejszą funkcją Multicookera byłoby gotowanie i duszenie, ale moim takim małym marzeniem jest zjedzenie chleba, który samemu się upiekło- czy może być coś wspanialszego niż świeży, pachnący chleb z chrupiącą skórką i miękkim miąższem, taki jak u babci?

Jak przystało na idealną Żonę muszę dopieszczać Męża w każdym aspekcie. Gotowanie jest jednym z nich :-) A że Mąż - podobnie jak ja - baaaardzo lubi jeść, spędzałam sporo czasu w kuchni, by dogodzić jego kubkom smakowym :-) Niestety, od kiedy rozpoczęłam swoją pierwszą pracę, nie mam już tyle czasu i siły, by po całym dniu spędzonym w biurze, zaszyć się jeszcze na parę godzin w kuchni by pichcić jeszcze jakieś wymyślne potrawy... Przyznaję, że z lenistwa coraz częściej wybieramy jedzenie na telefon... Oboje z Mężem mamy skłonności do chomikowania zbędnego tłuszczyku, więc zbyt dobrze nie wpływa na nas żywienie się fast foodami (i na nasze oponki )... Dzięki tak cudownemu urządzeniu jakim jest Multicooker mogłabym wyczarować obiady, które byłyby nie tylko przepyszne, ale również zdrowe. I co najważniejsze - przy wkładzie minimum pracy! A na deser może jakieś racuszki z domową konfiturą również wyczarowaną przez tak wielofunkcyjne i cudowne urządzenie - to jest to, co Tygryski lubią najbardziej! Multicooker to idealne rozwiązanie dla takich leniuszków jak ja i mój Ukochany :-)

007 zgłoś się Dnia 21 lipca br., zgłosiła się do nas córka pewnej pani z informacją, że został ukradziony Pani Joannie Multicooker. Miało to miejsce w Inowrocławiu, na ulicy xxxxxxxxx. Przesyłam więcej informacji. Pani Joanna jest zapaloną kucharką. W domu wszystkie potrawy wykonuje samodzielnie. Chcąc nie chcąc ma do wykarmienia aż 5 osób. Poszkodowana jest w złym stanie psychicznym, gdyż twierdzi, że bez Multicookera nie będzie w stanie zrobić porządnego obiadu w domu. Jak sama twierdzi - jest zwolenniczką zdrowej kuchni, a dzięki multicookerowi była w stanie przyrządzać rozmaite potrawy i to w 12 wspaniałych programach! Jako, że jest to kobieta zapracowana, multicooker jest dla niej niezastąpiony. Praktycznie oszczędza czas poszkodowanej podczas pracy w kuchni, gdzie poszkodowana może chwilę odpocząć. Wspominała nam, że wystarczy przygotować potrzebne składniki, a multricooker wykonuje za nią resztę roboty. Dzięki multicookerowi proces robienia obiadu jest krótszy a co najważniejsze nie wymaga dużo uwagi i jest prostszy w wykonaniu. Poszkodowanej podobało się również to, że wszystko miała w jednym miejscu. Multucooker był łatwy do przenoszenia, i nie zajmował dużo miejsca. Poszkodowana również wspominała o tym, jak wspaniale wychodzą nim dżemy, i obiecała, że jak trafi do niej multicooker to zrobi w gratisie dżem!
Panowie! Mamy tutaj nie lada wyzwanie! Trzeba zwrócić tej biednej kobiecie multicooker, aby mogła dalej cieszyć się swoją pasją do gotowania dla całej rodziny! Wiem, że nie będzie to łatwe, ale razem możemy się postarać!
000 przyjąłem, wysyłam patrole na miejsce zdarzenia!

Multicooker dużo pisania, by podkreślić zalety tego urządzenia...
Dlaczego akurat mi bardzo by się przydał? Jestem młodą kobietą, przyzwyczajoną do wygód ale jednocześnie nie lubiącą rezygnować z przyjemności. Uwielbiam gotować i mogłabym spędzać w kuchni całe dnie, jednak moje obowiązki nie zawsze na to mi pozwalają. Multicooker jest urządzeniem, które nie tylko przygotowuje posiłki szybko ale również smacznie i kreatywnie.
Jako mała dziewczynka uwielbiałam obserwować jak mama przygotowuje smaczne posiłki, piekła, robiła pretwory. Chciałabym wynagrodzić jej to, że spełniała każde moje zachcianki, mimo że czasem było bardzo ciężko im sprostać. Chciałabym teraz ja zaskakiwać ją pysznościami przygotowanymi za pomocą multicookera. Funkcje multicookera, ktore wywierają na mnie szczególne wrażenie to możliwość robienia konfitur i dżemów oraz pieczenia zaskakujących ciast.
Podsumowując
multicooker urządzeniem robiącym cuda z prostym jedzeniem

Nie ma co lać wody, ani pisać epopei chwalebnej, wszak każda pracująca mama chciałaby takie urządzenie, bez dyskusji Ja też bym chciała i to bardzo, w końcu zamiast stać przy garach po robocie do ciemnej nocy, mogłabym nastawić co tam sobie rodzinka zażyczy i iść z książka i lampką wina na taras, by chociaż wieczorową porą skorzystać z uroków lata
A które funkcje? Wszystkie! Wszak moi wszystkożerni

Dopiero przeczytałam o Multicookerze i zafascynowało mnie to urządzenie. Przydałoby mi się na wiele sposobów. Jest lato, a latem robię dżemy, konfitury. Stoję przy garnku i mieszam, mieszam, mieszam. Myśl, że Multicooker mieszałby za mnie... marzenie. Dżem "się robi", a ja czytam Opowieści przy kawie. Kuszącą funkcją jest teś opcja przygotowywania jogurtu. O jogurtownicach usłyszałam całkiem niedawno i rozważałam zakup. Teraz widzę, że nie miałoby to sensu, skoro tyle funkcji zgromadzono w jednym urządzeniu. W zasadzie kusi mnie myśl o przygotowywaniu Multicookerem dżemów, jogurtów i posiłków dla mojej córki. Stąd proagnienie wygrania urządzenia i testowaniu go we własnej kuchni. Wszystko inne wolę robić tradycyjnie

Czy to zima czy to lato, w kuchni siedzę cały dzień
Przy smażeniu wszystko pali się
Sterty garów i patelni, nawet gdy przychodzą goście niedzielni...
Dzisiaj miałem piękny sen, Multicooker śnił mi się...
Moc w nim wielka i wszechstronność
funkcji wiele tak potrzebnych niczym tlen...
Można w nim gotować, dusić smażyć... o takim urządzeniu można tylko marzyć!
Wreszcie mamy sedno sprawy, nie chcę w nim zaparzyć kawy
Chciałbym bardzo w nim gotować żeby czasu nie marnować
Smażyć bez przypalania, ja nie zmienię swego zdania!
Bo Multicooker to esencja gotowania

Chciałabym mieć wszechstronnego asystenta kulinarnego pod ręką, ponieważ jestem osobą młodą która uczy się gotować i eksperymentuje w kuchni.
Chciałabym odżywiać się zdrowo, lecz nie zawsze jest czas na przygotowanie takich posiłków, ponieważ studiuje i pracuje równocześnie oraz standardowo dbam o ognisko domowe
Myślę, że korzystałabym przede wszystkim z funkcji piekarnika, tradycyjnej patelni oraz kuchenki.
Chciałabym żeby kiedyś mój mężczyzna powiedział: "to danie moja kobieta robi najlepsze na świecie"

Niedawno zostałam mamą i moje życie przewróciło się do góry nogami. Uwielbiam gotować, ale przy maluszku nie mam już na to tyle czasu co kiedyś Dodatkowo, teraz staram się podwójnie dbać o jakość produktów których używam w kuchni, co również nie jest łatwe biorąc pod uwagę życie w mieście i ciągły pośpiech. Myślę, że Multicooker to świetne rozwiązanie dla młodej mamy. Pozwoliłby mi zaoszczędzić dużo czasu w kuchni, który mogłabym przeznaczyć mojej rodzinie. Ułatwiłby mi przygotowywanie zdrowych i pożywnych posiłków dla maleństwa – już wyobrażam sobie te musy owocowe i pyszne zupki! Z mojego punktu widzenia najbardziej cenne i przydatne funkcje Multicookera to funkcja utrzymania ciepła bez straty wartości odżywczych, oraz możliwość przygotowywania posiłków z funkcją opóźnionego startu! Ponad to podziwiam jego wielozadaniowość – gotowanie, pieczenie, smażenie… no po prostu potrafi wszystko! Myślę, że mój mąż nie byłby zazdrosny o mojego nowego przyjaciela!

Zamiast sprzętów sterty w kuchni - jedno sprytne urządzenie,
Co pozwoli błyskawicznie przygotować – wyśmienite jedzenie.
Multicooker firmy Philips – jest w kuchni niezbędny,
By dla bliskich przygotowywać poczęstunek obłędny.
I do gotowania i do duszenia i do smażenia i do pieczenia – co tylko przepis nakaże,
Twój mały kuchenny asystent pomocą się wykaże.
Mieć Multicookera jest fajną sprawą,
Bo tylko z nim gotowanie staje się zabawą.
Choć funkcji ma wiele to dla mnie priorytetowo,
Programy RICE, BOIL i STEAM – gdyż ugotują smacznie, zdrowo i kolorowo.