Dzisiaj o 10 w nocy - przypadkowo, bo mąż wyjeżdżał do Niemiec - zjadłam 2
No tak a ile Ci wróciło z jedzenia?
Ech mi też jest ciężko,ale daję radę.Od dziś jem kolację najpóźniej o 19.30[/quote]

Smakoszku - chodzilo mi o cos innego
Waga mi nie spada, za malo o niej mysle chyba Ale zmienilam tryb pracy - z bardzo aktywnej fizycznie na pracé przy kompie. Ból krégosupa i jakies takie zastygniécie miesni daje o sobie znac. Jak ja tesknie za aerobikiem, ale musze sie pochwalic, ze zrobilam dzisiaj 30 przysiadów - to duzo, zwazywszy na to, ze z nosa mi kapie dzisiaj jak z kranu i czuje sie jak wypluta przez jakiegos drapieznika No nic, od poniedzialki zaczynaja sie Roraty, w kazdy poniedzialek mam sie stawic w Kosciele z córcia o 7 rano (!) a w pozostale dni tygodnia po poludniu. A niedawno skonczyl sie rózaniec... Ale zawsze to jakis ruch

Witam, a ja przez warunki zdrowotne i lekarza zostałam zmuszona do zastosowania diety lekkostrawnej. Nie głodzę się, więc nie myślę bez przerwy o jedzeniu, a jedynie o tym co i jak przygotować, aby było zgodne z zasadami tej diety. I o dziwo, przez dwa tygodnie waga mi spadła o 1,5 kilo
Najważniejsze, że mam wsparcie w mężu, który bez szemrania zjada to co ugotuję

Sarenka napisał(a):

Uff a ja znowu brzuchem do góry

Dzisiaj o 10 w nocy - przypadkowo, bo mąż wyjeżdżał do Niemiec - zjadłam 2 nieduże kawałki babki cynamonowo-kawowej,
80 - banan,
w międzyczasie herbatki, w tym rumianek, bo jestem rozłożona przeziębieniem, ale apetyt jakoś dopisuje
10:20 - truskawkowe danio,
12:15 - dwa grube plastry podgrzanej kaszanki, z keczupem,
12:30 - garstka orzeszków ziemnych,
130 - dwa duże trójkąty czekolady Toblerone - jak się do niej z córcią dosiądziemy, trudno nas przystopować, a to już ostatnia
15: 00 - duży półmisek gotowanego pure z suszonego zielonego groszku,
Zapomniałam, że ogladając rano tv, spaliłam ponad 300kcal smigając na rowreku stacj.

No tak a ile Ci wróciło z jedzenia?
Ech mi też jest ciężko,ale daję radę.Od dziś jem kolację najpóźniej o 19.30

smakosz 1988 napisał(a):

kasperki2 napisał(a):

Gratuluję wszystkim odchudzającym się i tym co dopiero zaczynają walkę z sobą
Ja od niedzieli zaczynam walkę. Koniec z jedzeniem po 180
Póki co na ten weekend Andrzejkowy z dobrym ciachem
zaczynam od swojej sprawdzonej diety, na której ubyło mi 10 kilo a przybrałam 2 ( więc uważam to za sukces ).

Witam i zapraszam do swojej grupy hmm.Nie jeść po 18-stej? dla mnie to nie wykonalne.Od 18 mija 4,5 godzin zanim położę się spać.Raz zjadłam o 19 stej i efekt taki że nie spałam całą noc.Dopiero nad ranem była chyba 5 godzina jak kanapkę zjadłam tak usnęłam. Ciężki żywot z tymi dietami,oj ciężki.Ale efekt jako taki jest.Jestem chora i moje schudnięcie choć powolne uważam za sukces.Przynajmniej będzie długotrwały.Wolę się uczyć na własnych błędach,modyfikować to co zbędne itd.Niedługo wypadają moje " trudne dni" w których ważę nawet 4 kg więcej przez całe 3 dni he he=wy też tak macie? Mi potem waga wraca do normy.Zbieram się do miasta by nie myśleć o jedzeniu

Niestety, dobrze znam ten ból. Jaka ulga, kiedy odchodzi

Uff a ja znowu brzuchem do góry

Dzisiaj o 10 w nocy - przypadkowo, bo mąż wyjeżdżał do Niemiec - zjadłam 2 nieduże kawałki babki cynamonowo-kawowej,
80 - banan,
w międzyczasie herbatki, w tym rumianek, bo jestem rozłożona przeziębieniem, ale apetyt jakoś dopisuje
10:20 - truskawkowe danio,
12:15 - dwa grube plastry podgrzanej kaszanki, z keczupem,
12:30 - garstka orzeszków ziemnych,
130 - dwa duże trójkąty czekolady Toblerone - jak się do niej z córcią dosiądziemy, trudno nas przystopować, a to już ostatnia
15: 00 - duży półmisek gotowanego pure z suszonego zielonego groszku,
Zapomniałam, że ogladając rano tv, spaliłam ponad 300kcal smigając na rowreku stacj.

kasperki2 napisał(a):

Gratuluję wszystkim odchudzającym się i tym co dopiero zaczynają walkę z sobą
Ja od niedzieli zaczynam walkę. Koniec z jedzeniem po 180
Póki co na ten weekend Andrzejkowy z dobrym ciachem
zaczynam od swojej sprawdzonej diety, na której ubyło mi 10 kilo a przybrałam 2 ( więc uważam to za sukces ).

Witam i zapraszam do swojej grupy hmm.Nie jeść po 18-stej? dla mnie to nie wykonalne.Od 18 mija 4,5 godzin zanim położę się spać.Raz zjadłam o 19 stej i efekt taki że nie spałam całą noc.Dopiero nad ranem była chyba 5 godzina jak kanapkę zjadłam tak usnęłam. Ciężki żywot z tymi dietami,oj ciężki.Ale efekt jako taki jest.Jestem chora i moje schudnięcie choć powolne uważam za sukces.Przynajmniej będzie długotrwały.Wolę się uczyć na własnych błędach,modyfikować to co zbędne itd.Niedługo wypadają moje " trudne dni" w których ważę nawet 4 kg więcej przez całe 3 dni he he=wy też tak macie? Mi potem waga wraca do normy.Zbieram się do miasta by nie myśleć o jedzeniu

Gratuluję wszystkim odchudzającym się i tym co dopiero zaczynają walkę z sobą
Ja od niedzieli zaczynam walkę. Koniec z jedzeniem po 180
Póki co na ten weekend Andrzejkowy z dobrym ciachem
zaczynam od swojej sprawdzonej diety, na której ubyło mi 10 kilo a przybrałam 2 ( więc uważam to za sukces ).

p.jola1 napisał(a):

Dzisiaj 13 dzień mojej diety, - 4 kg na wadze mniej, wczoraj była przerwa ale nie zaszkodziło mi menu na warsztatach kulinarnych, skosztowałam prawie wszystko co zrobiliśmy wspólnie, a całą podróż do domu piłam tylko wodę mineralną.

Gratuluję zbędnych kilogramów Grunt to tak tracić nasze tłuszczyki aby nie powróciły potem ze zdwojoną siłą.

Dzisiaj 13 dzień mojej diety, - 4 kg na wadze mniej, wczoraj była przerwa ale nie zaszkodziło mi menu na warsztatach kulinarnych, skosztowałam prawie wszystko co zrobiliśmy wspólnie, a całą podróż do domu piłam tylko wodę mineralną.

24.11.2011:
05.20 kawa z mlekiem
06.00 jeden suchar
09.00 dwa suchary
11.00 herbata cytrynowa i rogalik maślany
16.00 obiad czyli miska zupy pomidorowej z kluskami
18.Dwie kromki pieczywa graham z serem plus herbata zielona
20. dwa suchary
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
25.11.2011:
8.50 Śniadanie- Trzy kromki pieczywa pełnoziarnistego graham z serem żółtym plus kawa z mlekiem
11.00 zielona herbata
1200.Kubek zupy borowikowej plus dwa suchary
13.00Obiad czyli 4 łyżki ziemniaków,jeden mały kotlet,dwie chochelki zupy pomidorowej
15.00 herbata zielona
19.30 gotowane jabłko
20.30 dwie kromki pieczywa graham z serem
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
26.11.2011:
7.50 Śniadanie dwie kromki pieczywa graham z serkiem żółtym plus kawa z mlekiem
10.00 dwa suchary plus kubek zupy cebulowej z torebki
11.45 lekka kawa z mlekiem
12.00 duże jabłko
13.00 pół miski kaszy na rosole
15.00 dwie kromki pieczywa z żółtym serkiem
17.00 gorzki kubek herbaty
19.20 kolacja czyli dwie kromki pieczywa z łyżką cebuli z jajkiem
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
27.11.2011:
09.20 śniadanie czyli miseczka klusków przyzdobionych smażoną łyżką śmietany i dwa kawałki białego sera plus kawa " Hiszpańskie wakacje".
11.00 zielona herbata plus dwa suchary
13.00 obiad czyli 5 całych małych ziemniaczków posypanych szczyptą kucharka plus kawałek mięsa z kaczki i 3 łyżki sałatki ogórkowej z marchwią w occie.
15.20 rozpuszczalna kawa 3 w 1 ( wizyta u koleżanki)
17.20 gorzka herbata z cytryną
19.10 kolacja czyli gorzka herbata zwykła pół szklanki plus dwie kromki pełnoziarnistego pieczywa z plastrem kiełbasy i plastrem żółtego serka.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
28.11.2011:
06.40 śniadanie czyli kawa z mlekiem i dwie kromki pieczywa pełnoziarnistego z serkiem żółtym
09.40 przekąska czyli zielona herbata liściasta plus jedna bagietka przekrojona na pół pełnoziarnista,posmarowana każda twarożkiem z rzodkiewką.
12.00 pół szklanki kawy z mlekiem
12.40 obiad czyli 5 ziemniaczków z dwiema gotowanymi marchewkami oraz 4 chochlami ( małymi ) żurku.
15.10 jeden suchar herbata zielona
16.30 małe jabłuszko
17.00 herbata plus duże gotowane jabłko
19.20 kolacja czyli dwie kromki ciemnego pełnoziarnistego pieczywa plus kubek barszczyku czerwonego
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
29.11.2011:
09.00 śniadanie czyli kawa z mlekiem i dwie kromki ciemnego pełnoziarnistego pieczywa z twarożkiem z rzodkiewką.
12.00 jeden suchar zielona herbata
12.40 obiad czyli 6 całych ziemniaczków
16.40 dwa suchary zielona herbata
17.00 zwykła herbata
19.00 kolacja czyli 6 garści płatków kukurydzianych zalanych gorącym mlekiem,posypane dwiema płaskimi łyżeczkami cukru oraz dwoma szczyptami cynamonu w proszku.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
30.11.2011:
09.00 śniadanie czyli kawa z mlekiem plus dwie kromki ciemnego pieczywa z wędliną oraz ćwiarteczką łyżeczki musztardy
11.00 Zielona herbata plus parę łyżek kaszanki z cebulą
13.00 kawa
16.00 10 widelców zimnej kaszanki
19.20 Kolacja Zwykła herbata plus dwie kromki ciemnego pieczywa z jajkiem
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
01.12.2011:
08.50 Śniadanie czyli kawa z mlekiem i cynamonem plus dwie kromki ciemnego pieczywa z masłem i musztardą.
11.00 Zielona herbata plus jabłko
12.00 kawa inka
13.00 Obiad czyli 4 łyżki ziemniaków pokropione maggi plus jeden kotlet
17.00 herbata
18.40 dwie kromki ciemnego pieczywa z plastrami kiełbasy
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
02.12.2011:
08.40 Śniadanie czyli 6 łyżek kaszanki z cebulką plus kawa z mlekiem
10.00 Zielona Herbata
12.10 Obiad czyli 4 ziemniaczki i połowa schabowego ( na wielkość jak dłoń bez palców)
14.30 Zielona herbata
17.00 kawa rozpuszczalna i 5 paluszków beskidzkich
19.20 Kolacja czyli zielona herbata plus jedna bagietka posmarowana twarożkiem z rzodkiewką oraz plasterkiem wędzonego serka.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
03.12.2011:
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
04.12.2011;
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------05.12.2011:
11.00 Śniadanie czyli kawa z mlekiem
12.00 zielona herbata
13.40 Obiad kluski z zupą pomidorową
14.00 zielona herbata
19.00 jogurt ze smażonym jabłkiem
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
06.12.2011:
08.00 śniadanie kawa czyli kawa z mlekiem plus dwie kromki ciemnego pełnoziarnistego pieczywa z plastrem wędzonego sera.
10.00 zielona herbata
11.00 jabłko
12.00 kawa z mlekiem
17.00 herbata i jabłko
18.40 dwie kromki ciemnego pełnoziarnistego pieczywa z twarożkiem
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
07.12.2011:
09.00 Śniadanie czyli kawa z mlekiem plus dwie kromki ciemnego pieczywa z twarożkiem i plasterkami sera wędzonego
12.00 herbata zielona
14.00 Obiad 4 ziemniaczki plus 10 łyżek kiszonej kapusty oraz kawa
16.00 herbata z cytryną
17.40 jabłko
19.00 Kolacja czyli dwie kromki ciemnego pieczywa z kiełbaską smażoną i musztardą.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
08.12.2011:
04.30Śniadanie czyli dwie kromki ciemnego pieczywa z kaszanką plus kawa z mlekiem
05.20 herbata
08.00 kawa rozpuszczalna z mlekiem
09.00 duża pomarańcza
13.00 jeden mały kotlet
14.40 Obiad czyli dwa pulpety z farszem
17.00 Zielona herbata
18.00 Kolacja dwie ciemne kromki pełnoziarnistego pieczywa lekko posmarowane smalcem
20.00 pół pomarańczy
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
09.12.2011:
08.00 4 cząstki pomarańczy
09.00 kawa z mlekiem
10.30 śniadanie czyli płatki owsiane z mlekiem
11.00 herbata zielona
13.30 barszczyk z uszkami
15.40 barszczyk z uszkami
20.00 połowa pomarańczy
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
10.12.2011:
07.20 śniadanie dwie kromki ciemnego pieczywa wraz z plasterkiem smażonego boczku plus kawa z mlekiem
11.00 kromka ciemnego pieczywa ze smalcem
12.00 kawa
16.50 zupa jarzynowa
19.00 herbata
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
11.12.2011:
08.00 śniadanie czyli kluski zdobione z boczkiem
10.00 kawa z mlekiem
11.30 dwie oponki
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
12.12.2011:
07.30 śniadanie czyli dwie kromki ciemnego pieczywa z kaszanką
10.20 kawa 3 w 1 rozpuszczalna
12.00 herbata zielona
14.00 herbata zielona
15.00 warzywa duszone na patelni
16.30 kawa inka
19.00 Kolacja dwie kromki ciemnego pieczywa z rybą wędzoną
22.00 kawa inka
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
13.12.2011:
08.00 kawa z mlekiem
09.00 zielona herbata
10.20 kawa z mlekiem
11.00 kanapka z miodem
11.40 kromka ciemnego pieczywa z jajkiem
18.00 kolacja czyli kawa inka plus dwie bagietki pełnoziarniste z masłem
22.00 jogurt z pieczonym jabłkiem
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
14.12.2011:
08.30 śniadanie czyli kawa z mlekiem plus dwie kromki ciemnego pieczywa z kaszanką grzaną
10.30 herbata zielona
12.40 obiad 5 ziemniaczków z 3 łyżkami buraków i jeden kotlet
16.00 kawa imbirowa z mlekiem
17.30 rogal pełnoziarnisty z jogurtem owocowym
19.00 warzywa duszone na patelni
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
15.12.2011:
08.30 kawa z mlekiem
12.40 Obiad czyli 5 ziemniaczków z burakami i kotletem
14.30 10 paluszków ziemniaczanych
19.00 kromka z masłem
22.20 kolacja dwie kromki ciemnego pieczywa z rybą wędzoną
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
16.12.2011:
09.00 kawa z mlekiem i cynamonem
9.20 dwie kromki ciemnego pieczywa z rybą
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
17.12.2011:
08.30 kawa inka z mlekiem
09.20 śniadanie dwie kromki ciemnego pieczywa z jajkiem i cebulą