Sposób przygotowania:
Galaretki z cielęciny :
Ugotować wywar z kurczaka , warzyw, liści laurowych, ziela angielskiego, 1 łyżeczki soli . ( gotować ok. 1 godziny tak by mięso dobrze odchodziło od kości ). Wyjąć mięso i warzywa. Przecedzić . Odmierzyć 1 litr rosołu ( tyle powinno zostać z gotowania jak brak to uzupełnić przegotowaną wodą ) , doprawić maggi , pieprzem mielonym , czosnkiem . W ¼ szklanki zimnej wody namoczyć żelatynę , a potem rozpuścić ją w gorącym rosole . Mięso drobno pokroić lub rozetrzeć nożem na miazgę . Do filiżanek ( miseczek , pojemniczków ) układać na dno pokrojoną w plasterki marchewką , mięso , zielony groszek . Zalać rosołem z żelatyną . Zostawić do ostygnięcia i następnie wstawić do lodówki by zakrzepły. Przed podaniem wyjmować delikatnie z filiżanek . Dekorować . Podawać do nich sok z cytryny lub ocet zależnie od upodobań .
msewka
Babciagramolka
A no nie jest - ale masz rację - coś dietetycznego na tym świątecznym stole musiało się zmieścić .A , że i Mama i ja takiej galarety z nóżek i wieprzowiny to raczej już nie możemy to padło na cielęcinkę . Kupuje sobie zawsze tak ze 2 kg na obiady ( dzielę na porcje i zamrażam - to podebrałam na galaretkę )