Sposób przygotowania:
Grochówka na wędzonym udku i kiełbasie
Udko zalałam około dwoma litrami wody (pewnie było nawet troszkę więcej, ale zapomniałam odmierzyć zanim wlałam do garnka), zagotowałam, dodałam ziele angielskie i liść laurowy. Groch opłukałam i dodałam do rondla (nigdy nie namaczam grochu, a i tak ładnie się rozgotowuje). Kiedy mięsko zaczęło odchodzić od kości, wyjęłam je, kości wyrzuciłam, a mięso ponownie dodałam do wywaru. Marchew, pietruszkę i selera obrałam, umyłam i starłam na tarce o grubych oczkach. Ziemniaki obrałam, umyłam, pokroiłam w kostkę. Kiedy groch był mięciutki i rozpadał się, dodałam startą włoszczyznę i ziemniaki. Kiełbasę pokroiłam w kostkę, wrzuciłam na rozgrzany olej. Cebulę obrałam, pokroiłam w kosteczkę i dodałam do kiełbasy. Kiedy się zrumieniła, dodałam zawartość patelni do rondla. Czosnek przecisnęłam przez praskę. Zupę doprawiłam do smaku solą, pieprzem, kminkiem mielonym i dużą ilością majeranku. Zupę gotowałam powoli do miękkości warzyw. ***Moja grochówka jest bardzo gęsta, ale tak lubią domownicy. Jeśli ktoś woli rzadszą, powinien zmniejszyć ilość grochu.