Hamburgery

Wołowinę możemy zmielić od razu w sklepie, lecz ja preferuje kupić 700g dobrej wołowinki, oddzielić tłuszcz i inne twarde części i zmielić ręcznie. Trwa to dość długo, ale efekt jest dużo lepszy.Tak zmieloną wołowinę mieszamy z wcześniej posiekaną cebulą (wg uznania, ale bez przesady). W misce do mięsa dodajemy cebulę, jedno jajko (całe - z białkiem i żółtkiem) do tego 1-2 łyżki Maggie, sół i pieprz. Dobrze mieszamy (ja to robię ręką) i gdy już wszystko jest dobrze wymieszane, a jest to gdy będziemy mogli wziąć do ręki jedną wielką kupę mięsa która się nie rozpada to formujemy hamburgerki. Zależnie od wielkości bułki, taka sama powinna być szerokość. Grubość wg uznania, ale z mojego doświadczenia wynika, że trudno zrobić takie jak w Mc'D, czy BurgerKingu, więc formuje grubsze. Tak uformowane hamburgery wrzucamy na gorącą oliwę i smażymy aż się lekko przyrumienią po czym przewracamy. W czasie smażenia dobrze jest je naciskać płaską łopatką by jeszcze trochę "soku" z nich wypłynęło i żeby się jeszcze trochę spłaszczyły. Gdy już będą prawie gotowe na drugiej patelni (tak, żeby się zgrało) rozpuszczamy ciutkę masła i na rozpuszczonym maśle rumienimy bułki, by były chrupiące od środka. Gdy bułki są już prawie gotowe i hamburgerki też, to kładziemy (jeszcze na patelni) na ich wierz plasterek sera. Gdy ser się trochę rozpuści - zdejmujemy hamburgery z patelni i "zawijamy" w bułkę. Można też dodać sałatę i pomidora. Smacznego