Kakaowo-śmietanowy torcik z mascarpone

Jajka ubić z 2/3 szklanki cukru na puszysty krem (ok. 8-10 minut ubijania mikserem na najwyższych obrotach). Mąkę przesiać z kakao i proszkiem do pieczenia, stopniowo dosypywać do ubitych z cukrem jajek. Delikatnie, ale szybko wymieszać. Ciasto przelać do natłuszczonej średniej tortownicy. Piec w 180 stopniach przez ok. 25 minut. Biszkopt ostudzić (najlepiej upiec go dzień wcześniej). Żelatynę namoczyć w zimnym mleku, a następnie rozpuścić ją i ostudzić. Śmietanę ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodać cukier puder i mascarpone. Do ubitej śmietany wlać przestudzoną żelatynę i dokładnie wymieszać. Biszkopt przekroić na 3 okrągłe płaty. Z cytryny wycisnąć sok. Wymieszać go z 3 łyżkami cukru i odrobiną wody (razem ma być ok. pół szklanki płynu). 1 płat biszkoptu nasączyć sokiem z cytryny. Rozsmarować na nim 1/3 masy śmietanowej. Na masie rozsypać umyte poziomki. Przykryć drugim płatem biszkoptu, nasączyć go i posmarować połową pozostałej masy. Na masie rozsypać umyte jagody (jednych i drugich owoców może być oczywiście tyle samo, napisałam z ilu ja zrobiłam, bo akurat tyle miałam). Przykryć ostatnim płatem biszkoptu i nasączyć go. Wierzch i boki torcika posmarować resztą masy. Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, przestudzić. Czekoladę wylać na wierzch torcika, pozwolić, żeby rozlała się na brzegi, zrobić ozdobne esy-floresy. Wierzch torcika udekorować bezami. Torcik mocno schłodzić w lodówce.