Sposób przygotowania:
Karkówka z nutą Earl Grey
Karkówkę umyć , poobcinać sterczące kawałki, uformować kształtny kawałek. Zaparzyć herbaty ( 2 łyżeczki Lady Grey i pół łyżeczki Earl Grey) 1/3 szklanki wrzątku i zostawić na 15 minut. Przecedzić. Przygotować marynatę z miodu, papryki, pieprzu, czosnku , lubczyku , 2 łyżek oleju, goździka . Wymieszać. Dolać przecedzoną i ostudzoną herbatę. Wetrzeć marynatę mocno w mięso. Ułożyć w zamykanym pojemniku i wstawić do lodówki na 12 godzin. Po tym czasie mięso posolić ze wszystkich stron - jeszcze raz dobrze wetrzeć marynatę i ponownie odłożyć w zimne miejsce a 12 godzin. Wyjąć z marynaty . Obetrzeć jej część. W rondlu rozgrzać 3 łyżki oleju . Obsmażyć mięso ze wszystkich stron na rumiano. Wyjąć na moment z garnka. Pokroić obrane cebule i obsmażyć na tłuszczu od smażenia mięsa. Wlać 1 litr wody - zagotować. Do wrzątku włożyć mięso .Zmniejszyć gaz i dusić mięso minimum 2 godziny. Sos ma się zredukować do ok. 1,5 szklanki. Zaparzyć pozostałe 2 łyżeczki Earl Grey 1/4 szklanki wrzątku . Wyjąć mięso. Przecedzić do sosu zaparzona herbatę - zmiksować i doprawić sos. Mięso zostawić by odpoczęło. Potem kroić na porcje - albo grubsze ( obiadowe) albo cienkie do chleba. * jeśli nie mamy Lady Grey lub nie mamy liściastej herbaty można zaparzyć 2 saszetki Earl Grey z kawałkiem skórki pomarańczowej ** podałam z prostym knedlem z ciasta kopytkowego gotowanym na parze i krojonym w plastry ( ciasto jak na kopytka zawijam w folię spożywczą i tak gotuję ) i surówka z buraczków
cris
Babciagramolka
Lady Grey ma zamiast bergamotki jako dodatku pomarańczę i cytrynę - to rzeczywiście damska wersja mocnej Earl Grey . A ja lubię mieszankę obu i jeszcze dorzucam odrobinę cierpkiego hibiskusa - ale to do picia . A jako element marynaty herbaty bardzo fajnie się sprawdzaja .
cris
z pewnością wypróbuję.........