Pyza

Pyza

Złoty Ekspert
[Przepisów: 988]

SUPERPRZEPIS

Kruche mini szarloteczki

  • 9
  • TRUDNOŚĆ: średnie
  • CZAS:
         
ocena: 4/5 głosów: 16

Kruchuteńkie ciasto z nadzieniem z owoców i bakalii - lekko podkręcone korzennymi przyprawami.

Kruche mini szarloteczki Więcej zdjęć (5)

Składniki:

Kruche mini szarloteczki

 

 

 

  • dodatkowo - 1 białko
  • cukier puder do oprószenia

 

Sposób przygotowania:

Kruche mini szarloteczki
CIASTO - mąkę przesiałam do miski dodając sól i cukier. Wkroiłam zimne masło i roztarłam wszystko tak jak na kruszonkę - ma powstać jakby mokry piasek bez większych grudek tłuszczu. Dodałam żółtka i szybko zagniotłam ciasto. Uformowałam z niego gruby placuszek, zawinęłam w folię spożywczą i odłożyłam do lodówki na 30 minut.



FARSZ - jabłka obrałam, usunęłam gniazda nasienne, pokroiłam w kosteczkę - 400 g to waga jabłek już oczyszczonych i pokrojonych. Skropiłam je sokiem z cytryny. Dosypałam cukier, bułkę tartą, przyprawy i suszoną żurawinę oraz orzechy włoskie, lekko pokruszone - nie za drobno żeby były wyczuwalne. Wszystko dobrze wymieszałam.



Schłodzone ciasto rozwałkowałam na posypanym mąką blacie na grubość ok. 0,5 cm i metalową obręczą wycinałam duże krążki - muszą być większe od średnicy wgłębień żeby wystarczyło na boki. Tymi krążkami wylepiłam wgłębienia formy do muffinek. Dno każdego ciastka posmarowałam, przy pomocy pędzelka, roztrzepanym białkiem. Nałożyłam porcje farszu lekko je ugniatając. Wierzch także posmarowałam białkiem. Jabłeczniki piekłam ok. 30 minut w piekarniku nagrzanym do 200 st. C na dolnej półce, grzanie góra/dół. Po upieczeniu zostawiłam w formie do wystudzenia i dopiero wtedy delikatnie wyjęłam. Wierzch oprószyłam cukrem pudrem.
Kruche mini szarloteczki
jabłka pokroiłam w kosteczkę i wymieszałam z pozostałymi składnikami
Kruche mini szarloteczki
zagniecione i schłodzone ciasto rozwałkowałam i metalową formą wycinałam krążki
Kruche mini szarloteczki
tymi krążkami wylepiłam wgłębienia formy na muffiny
Kruche mini szarloteczki
wypełniłam ciasto nadzieniem i lekko ugniotłam a następnie upiekłam