Sposób przygotowania:
Muffinkowe duszki
W jednej misce łączymy suche składniki: mąkę, bakalie i sodę. W drugiej miseczce łączymy składniki mokre: jajko, olej, mleko, aromat, cukier, cukier waniliowy. Mokre składniki wlewamy do suchych i mieszamy tylko do połączenia się składników. Masę dzielimy na 3 części - do każdej części dodajemy inny barwnik spożywczy. Masę przekładamy do formy wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą (12 babeczek). Babeczki pieczemy około 25 minut w 160 stopniach. Po upieczeniu studzimy je i łyżeczką lub nożem wydłubujemy część masy ze środka babeczki. W jej miejsce wkładamy ubitą na sztywno kremówkę z cukrem pudrem (1 łyżeczka) i wkładamy po kuleczce rafaello. Do małego rondelka wlewamy wrzącą wodę (35ml) i rozpuszczamy w niej żelatynę. gdy żelatyna się rozpuści dodajemy glukozę, wstawiamy masę na ogień i podgrzewamy masę aż do uzyskania jednolitej konsystencji, masy nie wolno zagotować! Masę chwilkę studzimy i dodajemy ją partiami do cukru pudru. Na początku można całość mieszać łyżką, a później masę wyrabiamy już rękoma. Masa będzie się bardzo kleiła, wówczas trzeba podsypywać sobie ręce cukrem pudrem. Masę wyrabiamy tak jak ciasto. Odrywamy kawałek, a resztę trzymamy szczelnie zamkniętą, żeby nie wyschła. Na stolnicy rozwałkowujemy oderwany kawałek masy, podsypując ją mąką ziemniaczaną, na cienki placek. Z placka wycinamy koła o średnicy większej niż nasza babeczka. Koła nakładamy na babeczkę formując duszka. Oczy i buzię robimy z czekoladowej posypki wciskając ją w masę. Babeczki przechowujemy w lodówce. Życzę smacznego i strasznego Halloween :P
2milutka
Konczi
zbysiowa