Sposób przygotowania:
Oliebollen - pączki holenderskie
Przygotowanie zaczynu drożdżowego: Do kubka rozkruszamy świeże drożdże, dodajemy łyżeczkę cukru, łyżkę mąki oraz szczyptę soli i całość zalewamy 125ml ciepłego (ale nie gorącego!) mleka. Mieszamy chwilę i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 15 minut aż na wierzchu pojawi się "piana". Przygotowanie ciasta: W międzyczasie do miski przesiewamy mąkę. Jajko rozbełtujemy wraz z cukrem w innej miseczce i przelewamy do mąki. Dodajemy także wódkę, skórkę otartą z cytryny oraz kilka kropli aromatu cytrynowego. Do wszystkich składników przelewamy zaczyn i całość mieszamy łyżką. Następnie myjemy i obieramy jabłko i ścieramy je na tarce na dużych oczkach, dodajemy do ciasta. Dodajemy także żurawinę i rodzynki oraz dokładnie mieszamy aby składniki się połączyły. Można mieszać łyżką albo rękami, ale ciasto jest dość kleiste, ma konsystencję ciasta na racuchy. Miskę nakrywamy ściereczką bawełnianą i odstawiamy na ok. 1 godzinę w ciepłe miejsce aby podwoiło swoją objętość. W garnuszku roztapiamy dwie kostki smalcu. Pączki będziemy kłaść na tłuszcz za pomocą dwóch łyżek, warto je co chwilę moczyć w smalcu. Na jedną łyżkę nabieramy porcję ciasta i przy pomocy drugiej łyżki formujemy kulkę, wkładamy na tłuszcz i smażymy z każdej strony na złoty kolor. Pączki wyjmujemy na papierowy ręcznik. Jeszcze ciepłe obtaczamy w cukrze pudrze z dodatkiem cynamonu. Wybornie smakują od razu-na ciepło, ale także następnego dnia. Smacznego!
monikaT83
-Natka-
monikaT83
-Natka-
Serdecznie zapraszam! :)