ellanar

ellanar

Mistrz Kuchni
[Przepisów: 97]

Książka Kucharska: Przepisy na Tłusty Czwartek

Różane różyczki...czyli różane pączusie

  • 1
  • TRUDNOŚĆ: średnie
  • CZAS:
         
ocena: 5/5 głosów: 4

Pięknie wyglądające, jak kwiatuszki, proste do wykonania i tak aromatyczne że aż chce się je jeść i jeść. Idealne do kawusi.

Różane różyczki...czyli różane pączusie Więcej zdjęć (5)

Składniki:

Różane różyczki...czyli różane pączusie

 

  • 250 g mąki+ do podsypania blatu
  • 1/4 kostki drożdży
  • 100g cukru
  • 2 łyżki masła rozpuszczonego
  • 3 żółtka
  • szklanka mleka
  • szczypta soli
  • łyżeczka cukru waniliowego
  • 2 łyżki alkoholu (wódka/rum/spirytus)
  • konfitura z płatków róży (taka prawdziwa z płatkami)
  • bita śmietana (ubita ze śmietany 30%)
  • różany: cukier puder, pół łyżeczki soku z dzikiej róży i barwnik spożywczy zielony i czerwony
  • kostka smalcu i pół litra oleju do smażenia

Sposób przygotowania:

Różane różyczki...czyli różane pączusie
1. Zrobić zaczyn: drożdże rozetrzeć z 2 łyżkami cukru i dolać pół szklanki ciepłego mleka i łyżkę mąki. Zostawić by wyrósł 2. Żółtka utrzeć z resztą cukru i cukrem waniliowym na puszystą masę. 3. Mąkę wymieszać z masą z żółtek, alkoholem, solą, dodać rozczyn i dokładnie wyrobić, dodać masło i znów wyrobić, ew. dodać troszkę mąki jakby było za tłuste. 4. odstawić do wyrośnięcia. 5. Ciasto rozwałkować na ok. pół cm grubości, wycinać kwadraty 5x5 cm. Na każdy kłaść trochę konfitury z róży i zaciskać do góry jak sakiewki. I na chwilę je zostawić by jeszcze wyrosły. Nie ma co się oszukiwać sakiewki zawsze w smażeniu się otworzą troszę ale to tak ma być- rozwinięte kwiatki będą i robi się miejsce do nałożenia bitej śmietany. 6. Smażymy w głębokim tłuszczu- wymieszanym smalcu i oleju, żeby się nie spaliły po nagrzaniu zmniejszyć ogień i można jeszcze dorzucić kawałek surowego ziemniaka. 7. Odłożyć na ręcznik papierowy po usmażeniu 8. Przygotować 2 lukry- czerwony i zielony. Ja do czerwonego wkładałam dół sakiewki, a zielonym polewałam na górze. Do części dodałam bitą śmietanę ale też zostawiłam kilka bez bitej. Są ładne, kolorowe, zdecydowanie fantazyjne i są świetne jako baza do nadziania bitą śmietaną. A jak pachną różą.... trzeba spróbować:)
Różane różyczki...czyli różane pączusie
Po rozwałkowaniu ciasta, wycinamy kwadraty i na każdy dajemy konfiturę z róży
Różane różyczki...czyli różane pączusie
sklejamy sakiewki, jakbyśmy dokładnie tego nie zrobili i tak się w smażeniu otworzą mniej lub bardziej
Różane różyczki...czyli różane pączusie
smażymy w nagrzanym tłuszczu- ja użyłam pół na pół smalcu i oleju
Różane różyczki...czyli różane pączusie
po usmażeniu odkładamy na papierowy ręcznik