Sernik z bitą śmietaną, mandarynkami i galaretką

Ser mielimy co najmniej dwukrotnie lub dajemy taki z wiaderka, ale wtedy zmniejszamy ilość mleka do 1/2 szkl. Masło ucieramy z cukrem. Dodajemy po łyżce sera i ucieramy. Białka oddzielamy od żółtek. Do sera dodajemy po 1 żółtku i dalej ucieramy. Następnie wsypujemy proszek budyniowy i cały czas ucieramy. Białka ubijamy na sztywno, dodajemy do masy serowej. Na koniec wlewamy mleko i miksujemy na najniższych obrotach. Blachę posmarowaną masłem i wyłożoną papierem do pieczenia wykładamy herbatnikami. Na herbatniki wylewamy masę serową. Pieczemy min 1 godz w temp 180 st (jeżeli sernik będzie blady wydłużyć pieczenie nawet do 1 godz 20 min). Dobrze schłodzoną śmietanę ubijamy na sztywno z dodatkiem cukru pudru. Następnie dodajemy żelatynę rozpuszczoną w niewielkiej ilości rozpuszczonej wody, a następnie ostudzoną i miksujemy. Śmietanę wykładamy na ostudzony sernik. Następnie wykładamy cząstki mandarynek. Na wierzch wylewamy tężejącą galaretkę (rozpuszczone w 1 i 1/2 szkl wrzącej wody). Ciasto chłodzimy w lodówce. Smacznego :)