Sposób przygotowania:
Seromakowiec z jabłkami i gruszką
Na stolnicę przesiewamy mąkę z cukrem pudrem i proszkiem do pieczenia, dodajemy żółtka, posiekane masło i śmietanę - zagniatamy kruche ciasto. Ciasto odkładamy na godzinę do lodówki. Następnie wykładamy na blaszkę, nakłuwamy i podpiekamy w 180 stopniach przez 10 minut.
Masa makowa:
Jabłka i gruszkę obieramy, kroimy w kosteczkę, przekładamy do rondla i podduszamy do miękkości. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywno. Do przestudzonych owoców dodajemy masę makową i bułkę tartą - mieszamy. Następnie dodajemy ubitą pianę delikatnie łącząc z masa makową. Powstałą masę wykładamy na podpieczony spód.
Masa serowa:
Białka oddzielamy od żółtek, dodajemy do nich szczyptę soli i ubijamy na sztywna pianę. Do misy przekładamy ser, dodajemy masło, żółtka, cukier, cukier waniliowy, masło oraz budyń - miksujemy do połączenia składników, następnie dodajemy ubitą pianę i mieszamy. Powstała masę przekładamy na masę makową. Ciasto wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy przez 70 minut (po 50 minutach zmniejszyłam grzanie do 165-170 stopni).
Wyłączamy piekarnik i pozostawiamy sernik w zamkniętym piekarniku przez około 15 minut.
Polewa:
Śmietanę podgrzewamy, dodajemy posiekaną czekoladę i podgrzewając na małym ogniu stale mieszając rozpuszczamy ją. Gorącą czekoladę wylewamy na zimny sernik.
Sernik wraz z polewą wstawiamy na minimum 12 godzin do lodówki.
Masa makowa:
Jabłka i gruszkę obieramy, kroimy w kosteczkę, przekładamy do rondla i podduszamy do miękkości. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywno. Do przestudzonych owoców dodajemy masę makową i bułkę tartą - mieszamy. Następnie dodajemy ubitą pianę delikatnie łącząc z masa makową. Powstałą masę wykładamy na podpieczony spód.
Masa serowa:
Białka oddzielamy od żółtek, dodajemy do nich szczyptę soli i ubijamy na sztywna pianę. Do misy przekładamy ser, dodajemy masło, żółtka, cukier, cukier waniliowy, masło oraz budyń - miksujemy do połączenia składników, następnie dodajemy ubitą pianę i mieszamy. Powstała masę przekładamy na masę makową. Ciasto wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy przez 70 minut (po 50 minutach zmniejszyłam grzanie do 165-170 stopni).
Wyłączamy piekarnik i pozostawiamy sernik w zamkniętym piekarniku przez około 15 minut.
Polewa:
Śmietanę podgrzewamy, dodajemy posiekaną czekoladę i podgrzewając na małym ogniu stale mieszając rozpuszczamy ją. Gorącą czekoladę wylewamy na zimny sernik.
Sernik wraz z polewą wstawiamy na minimum 12 godzin do lodówki.