Słodko-kwaśna pierś z indyka

Pierś z indyka kroimy w kostkę wielkości około 2 cm, mieszamy z 2 łyżkami sosu sojowego oraz 2 łyżkami wina ryżowego, przykrywamy i marynujemy w lodówce, aż do momentu przygotowania pozostałych składników. W tym czasie kilkakrotnie mieszamy indyka. Z mąki ziemniaczanej odkładamy na bok 1 łyżkę, resztę mieszamy z mąką pszenną i białym pieprzem. Do mącznej mieszanki dokładamy 1 łyżkę sosu sojowego, 1 łyżkę wina ryżowego i 6 łyżek bulionu mięsnego. Intensywnie mieszamy aż powstanie jednolite ciasto, przykrywamy i odstawiamy do spęcznienia na 30 minut. Paprykę kroimy w cienkie paseczki, marchew i ogórek bez nasion kroimy w cienkie słupki, seler kroimy w kawałki o około 0,5 cm długości. Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 130°C i utrzymujemy taką temperaturę. Wykładamy ręcznikiem papierowym blachę do pieczenia i wkładamy ją do piekarnika. Oddzielamy żółtko od białka, żółtko mieszamy z ciastem, które powinno mieć konsystencję, jak na gęsty omlet, jeśli jest zbyt gęste, należy dodać łyżkę bulionu. Białko ubijamy na sztywną pianę i również dodajemy do ciasta. Rozgrzewamy olej, najlepiej w głębokim woku. Kostki indyka maczamy w cieście i smażymy w głębokim oleju, wpierw na silnym ogniu, następnie na średnim. Kostki indyka mają być złotobrązowe i chrupiące. Usmażonego indyka wykładamy na nagrzaną blachę w piekarniku. Wyciskamy sok z pomarańczy. Rozgrzewamy na patelni olej arachidowy i ciągle mieszając rozpuszczamy w oleju, na małym ogniu cukier. Dodajemy 1 łyżkę sosu sojowego, ocet, sok z cytryny i pomarańczy oraz resztę bulionu. Doprowadzamy do wrzenia i dokładamy pokrojone warzywa, gotujemy na małym ogniu przez 5 minut. Pozostałą 1 łyżkę mąki ziemniaczanej mieszamy dokładnie z 2 łyżkami wody i dolewamy do sosu, ciągle mieszając. Gotowy sos przyprawiamy solą i pieprzem kajeńskim, podajemy z gorącym indykiem.