Szarlotka z dnia na dzień

Margarynę stopić, odstawić do przestygnięcia. Do miski przesiać mąkę, dodać cukier, cukier waniliowy i proszek do pieczenia, wszytko wymieszać. Dodać jajka i stopione masło. Wszystko wymieszać najpierw łyżką, a następnie kilkoma ruchami dłoni tak, aby składniki tylko się połączyły. Uformować z ciasta kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na przynajmniej 12 godzin. Po tym czasie ciasto doskonale da się zetrzeć na tarce. Ja często zagniatam nawet dzień albo dwa wcześniej i później nie muszę czekać aż ciasto się schłodzi, tylko szybciutko przygotowuję wypiek. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik rozgrzać do temperatury ok 180 stopni (u mnie 155-160 z termoobiegiem). 2/3 schłodzonego ciasta zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Widelcem równomiernie rozgarnąć wiórki ciasta w formie. Na to wyłożyć gotowe prażone jabłka, równo je rozsmarować, posypać cynamonem i kardamonem. Na wierzch zetrzeć resztę ciasta. Piec około 60 minut. To ciasto było pieczone w blaszce o wymiarach 23x34 cm