Tort w bikini

Przygotowanie: Upiec biszkopt z 9 jajek z kawałkami czekolady w formie 25/40. Upieczony biszkopt ostudzić a następnie ostrym nożem wyciąć formę sylwetki jaka odpowiada (może być np. też męska w zależności dla kogo ten tort). Piersi: śnieżkę ubić w odrobinie mniejszej ilości mleka.Galaretkę uprzednio namoczoną w 1/2 szklance wody przegotowanej ,zimnej - rozpuścić i lekko oziębić.Połączyć ze śnieżką dodać startą czekoladę i wlać w dwie miseczki odpowiadające wielkością i proporcjom piersi (tej "pani").Wstawić do lodówki do stwardnienia. Krem: czekoladę połamać na drobne kawałki(najlepiej uderzając zapakowaną tabliczka o blat stołu) następnie rozpuścić ją w śmietanie na małym ogniu.Oziębić ją bardzo mocno. Następnie ubić z dodatkiem śmietana-fixu. budynie ugotować w 3/4 porcji mleka przypadającego na te budynie. Oziębić.Masła rozetrzeć i dodawać po łyżce zimnego budyniu (ja dodałam kakao bo zależało mi na mulatce,ale to nie jest konieczne) a następnie dodać ubita śmietanę. Biszkopt podzielić na 3 plastry i nasączyć herbatą z wódką a następnie smarować kremem i składać jak każdy tort. Cały dokładnie posmarować kremem i teraz odpowiednio umiejscowić miseczki z kremem śnieżkowo -galaretkowym (piersi).Delikatnie je na dekolcie posmarować kremem kakaowo -kawowym. Zapomniałam dodać że dodałam do budyniu kawy rozpuszczalnej ,a by nadać kremowi bardziej wyrazisty,kawowy smak. Krem na bieliznę: Galaretkę malinową namoczyć w 1/2 szklance wody a następnie rozpuścić na małym ogniu i odstawić. Śnieżkę ubić w mniejszej ilości mleka ,dodać śmietana - fix i galaretkę malinową.Dokładnie połączyć i powstałą masę nakładać do szprycy i "zrobić" bieliznę lub jak kto woli strój bikini.