Sposób przygotowania:
Czterosmakowe ciasto z masą serową
Zaczynam od przygotowania ciasta. Białka oddzielam od żółtek. Miękką margarynę ucieram z cukrem, do utartej dodaję po jednym żółtku, cały czas ucieram, następnie dolewam porcjami olej , i dodaję przesianą z proszkiem do pieczenia mąkę. Białka ubijam ze szczyptą soli na sztywno, dodaję na końcu do ciasta i delikatnie mieszam.
Gotowe ciasto dzielę do czterech misek, do jednej dodaje kisiel, do drugiej kokos, do trzeciej kakao a do czwartej mak. Mieszam dokładnie. Blaszkę wykładam papierem do pieczenia, i wykładam ciasto na przemian (kupkami), kolejność dowolna. Piekę 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C Po upieczeniu odstawiam do wystudzenia, po czym przekrawam wzdłuż.
W między czasie jak piecze się ciasto przygotowuję masę serową. W większym garnku roztapiam masło, w misce łączę ser z żółtkami i z cukrem. Dodaję do masła i zagotowuję. Dodaję rozpuszczone w mleku budynie, dokładnie mieszam i doprowadzam do wrzenia, następnie odstawiam aby przestygła.
Masa ma być ciepła , wtedy przekładam nią placki. Wierzch oprószyłam cukrem pudrem, można zrobić polewę.
* przepis zaczerpnięty z kalendarza s. Anastazji (2013)
Gotowe ciasto dzielę do czterech misek, do jednej dodaje kisiel, do drugiej kokos, do trzeciej kakao a do czwartej mak. Mieszam dokładnie. Blaszkę wykładam papierem do pieczenia, i wykładam ciasto na przemian (kupkami), kolejność dowolna. Piekę 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C Po upieczeniu odstawiam do wystudzenia, po czym przekrawam wzdłuż.
W między czasie jak piecze się ciasto przygotowuję masę serową. W większym garnku roztapiam masło, w misce łączę ser z żółtkami i z cukrem. Dodaję do masła i zagotowuję. Dodaję rozpuszczone w mleku budynie, dokładnie mieszam i doprowadzam do wrzenia, następnie odstawiam aby przestygła.
Masa ma być ciepła , wtedy przekładam nią placki. Wierzch oprószyłam cukrem pudrem, można zrobić polewę.
* przepis zaczerpnięty z kalendarza s. Anastazji (2013)
alaaa
zbysiowa
Następnym razem Alinko, po tym tylko zdjęcie zostało, w dodatku robione na szybko;)
kołczu
zbysiowa
:)