Sposób przygotowania:
Gulasz wołowy z maślakami
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA : Oczyszczone mięso kroimy na niewielkie plasterki ( jeśli mamy grubą , dużą polędwicę - każdy plaster przekrójmy jeszcze na 2 części ). Obtaczamy w mące. W garnku z grubym dnem ( u mnie tzw. " gęsiarka " ) rozgrzewamy masło ( lub olej rzepakowy do smażenia ). Wrzucamy pokrojoną w piórka cebulę i przesmażamy na złocisty kolor. Dodajemy mięso - robimy to plaster po plastrze - jeśli wrzucimy wszystko naraz temperatura tłuszczu zbyt się obniży , mięso puści sok , w efekcie czego zacznie się dusić a nie smażyć ). Obsmażamy kilka minut z każdej strony. Zalewamy gorącym bulionem , dodajemy liście laurowe, ziele angielskie,pieprz ( uważajmy na sól , gdyż bulion jest słony ) i pod przykryciem dusimy na wolnym ogniu do miękkości - trwa do od 30-50 minut w zależności do wielkości i jakości mięsa. Co jakiś czas obracamy , mieszamy nie dopuszczając do przypalenia. Mięso ma się dusić a płyn odparowywać. Po ok. 30 minutach dodajemy zasmażane maślaki i dokładnie mieszamy. maslakimale Podgrzewamy na wolnym ogniu. Do osobnego naczynia wlewamy śmietanę i dodajemy niewielką ilość sosu z duszącego się mięsa - dokładnie mieszamy. Całość wlewamy do gęsiarki , podgrzewamy. W razie potrzeby doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Podajemy gorące z ugotowaną na sypko kaszą i ogórkami kiszonymi. Smacznego!