Sposób przygotowania:
Kwasna pieczen wolowa.
Przepis troche zmodyfikowalam w/g wlasnego smaku. W oryginale - mieso jest duszone z dodatkiem marynaty w ktorej lezakowalo. Mnie odpowiada mniej kwasny sos i ta wersja ktora serwuje - bardzo smakuje mojej rodzince.
Zaczynamy od przygotowania marynaty. 1 Cebule i marchew obieramy i dosyc grubo kroimy. W garnku mieszamy ocet z woda , wrzucamy pokrojone warzywa , sol, cukier oraz pozostale przyprawy. Calosc gotujemy ok 2 min i odstawiamy do ostygniecia. Mieso myjemy , wkladamy do naczynia, plastikowego pojemnika lub kamiennego garnka w ktorym ma " lezakowac " i zalewamy zimna marynata. Przykryte wstawiamy do lodowki na 3 dni. Jezeli marynata nie calkowicie pokrywa mieso - nalezy je srednio co 10-12 godzin obracac. Po 3 dniach mieso wyjac z marynaty , osuszyc papierowym recznikiem i natrzec sola i pieprzem. Rodzynki namoczyc w zimnej wodzie a cebule pokroic w kostke. W garnku o grubym dnie dobrze rozgrzewamy tluszcz i podsmazamy mieso z kazdej strony. Dodajemy cebulke , smazymy krotko i dodajemy przecier pomidorowy. Calosc zalewamy ok 1,5 l wody i doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy fix do pieczeni i bulion , mieszajac zagotowujemy a nastepnie dusimy na srednim ogniu ok. 2 godziny i 20 min.Mieso nie powinno byc zbyt miekkie gdyz bedzie sie zle kroilo. Pod koniec gotowania wrzucamy rodzynki , po 2-3 min doprawiamy do smaku sola i pieprzem a nastepnie zageszczamy sos. Mozna zrobic zasmazke lub zagescic maka ziemniaczana wymieszana z mala iloscia zimnej wody. Sos jest slodkawo - kwasny ale z typowym dla pieczeni posmakiem.Ciekawe polaczenie smakow i smaczne danie , ktorego wczesniej nie znalam.
Zaczynamy od przygotowania marynaty. 1 Cebule i marchew obieramy i dosyc grubo kroimy. W garnku mieszamy ocet z woda , wrzucamy pokrojone warzywa , sol, cukier oraz pozostale przyprawy. Calosc gotujemy ok 2 min i odstawiamy do ostygniecia. Mieso myjemy , wkladamy do naczynia, plastikowego pojemnika lub kamiennego garnka w ktorym ma " lezakowac " i zalewamy zimna marynata. Przykryte wstawiamy do lodowki na 3 dni. Jezeli marynata nie calkowicie pokrywa mieso - nalezy je srednio co 10-12 godzin obracac. Po 3 dniach mieso wyjac z marynaty , osuszyc papierowym recznikiem i natrzec sola i pieprzem. Rodzynki namoczyc w zimnej wodzie a cebule pokroic w kostke. W garnku o grubym dnie dobrze rozgrzewamy tluszcz i podsmazamy mieso z kazdej strony. Dodajemy cebulke , smazymy krotko i dodajemy przecier pomidorowy. Calosc zalewamy ok 1,5 l wody i doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy fix do pieczeni i bulion , mieszajac zagotowujemy a nastepnie dusimy na srednim ogniu ok. 2 godziny i 20 min.Mieso nie powinno byc zbyt miekkie gdyz bedzie sie zle kroilo. Pod koniec gotowania wrzucamy rodzynki , po 2-3 min doprawiamy do smaku sola i pieprzem a nastepnie zageszczamy sos. Mozna zrobic zasmazke lub zagescic maka ziemniaczana wymieszana z mala iloscia zimnej wody. Sos jest slodkawo - kwasny ale z typowym dla pieczeni posmakiem.Ciekawe polaczenie smakow i smaczne danie , ktorego wczesniej nie znalam.
luna
Jojo
Pyza
misia53
kasik12