Pyza

Pyza

Złoty Ekspert
[Przepisów: 988]

Książka Kucharska: Świetne pomysły na dania z sosem Tao Tao

Łosoś na bani

  • 6
  • TRUDNOŚĆ: łatwe
  • CZAS:
         
ocena: 5/5 głosów: 8

kawałek aromatycznej, delikatnej ryby i lekki dodatek z gruszki i dyni zwanej banią - pycha!

Łosoś na bani

Składniki:

Łosoś na bani

 

  • 2 duże, świeże dzwonka łososia
  • kawałek bani czyli swojskiej dyni, ok. 30 dkg
  • 1 twarda gruszka, użyłam oczywiście Konferencji
  • 2 małe pomarańcze
  • 1/2 strączka papryki chili
  • kawałek jasnozielonej części pora, ok. 8 cm
  • 3 łyżeczki startego drobno świeżego imbiru
  • 4 łyżeczki oliwy
  • 6 łyżeczek sosu sojowego jasnego
  • 2 łyżeczki octu balsamicznego
  • kilka kropli oleju sezamowego
  • 1-2 łyżeczka sosu chili
  • 3 łyżeczki płynnego miodu
  • ok. 2 łyżek ziarna sezamu
  • ok. 2 łyżeczek czarnuszki
  • do smaku: mielony szafran, słodka papryka mielona
  • ew. do smażenia: 1-2 łyżki oliwy
  • kilka gałązek natki pietruszki

Sposób przygotowania:

Łosoś na bani
Ręka do góry kto pomyślał po przeczytaniu tytułu, że będzie rybka z alkoholem?! :-)))



Pomarańcze dokładnie umyć, sparzyć, osuszyć. Zetrzeć wierzchnią skórkę z jednego owocu, dodać do oliwy. Dolać do tego sos sojowy (4 łyżeczki), sos chili, ocet balsamiczny, olej sezamowy, sok z jednej pomarańczy i dodać połowę imbiru oraz 2 łyżeczki miodu. Wymieszać i taką mieszanką posmarować opłukane i osuszone ręcznikami papierowymi dzwonka łososia. Odstawić je na kilka godzin, najlepiej do lodówki i pod przykryciem. Dobrze co jakiś czas przewrócić kawałki ryby żeby równomiernie przeszły aromatami marynaty.



Dynię pozbawioną pestek i skórki kroimy w drobną kostkę. Gruszkę obieramy, usuwamy gniazdo nasienne, kroimy w podobną kostkę. Mieszamy z dynią i sokiem z drugiej pomarańczy. Dodajemy do tego resztę imbiru, posiekanego pora i drobno posiekane chili.



Dzwonka łososia lekko otrzepujemy z marynaty. Boki, od strony skóry, posypujemy sezamem i kładziemy na rozgrzaną patelnię. Ja smażyłam na teflonowej więc bez tłuszczu - trochę go przecież było w marynacie, ale na zwykłą można wlać 1 łyżkę. Łososia smażymy ok. 3-5 min. z jednej strony - przewracamy tylko raz i to delikatnie żeby ryba nam się nie rozpadła. Odkładamy na chwilę, pod przykryciem żeby ryba nie wystygła.



Rozgrzewamy patelnię z 2-ma łyżeczkami oliwy. Dodajemy dynię, smażymy mieszając na ostrym ogniu 3-4 min. dodając do smaku trochę sosu sojowego, łyżeczkę miodu, trochę szafranu i papryki słodkiej. Dodajemy też resztę marynaty spod ryby. Dynia ma tylko stracić surowość, ale pozostać chrupiąca! Na koniec dodajemy czarnuszkę.



Podanie: Na talerze wykładamy porcje smażonej dyni, na to układamy łososia. Posypujemy drobno posiekaną natką pietruszki i ozdabiamy plasterkiem pomarańczy.

Tagi:

sosy dynia