miras45

miras45

Kuchcik
[Przepisów: 6]

Makaron a'la Bolognese z kiełabsą (pikan

  • TRUDNOŚĆ: łatwe
  • CZAS:
         
ocena: 0/5 głosów: 0

Danie zaczynamy od przygotowania sosu, bo to podstawa dania.

Makaron a'la Bolognese z kiełabsą (pikan

Składniki:

Makaron a'la Bolognese z kiełabsą (pikan

 

  • Sos:
  • · kiełbasa dowolna 200 gram
  • · boczek wędzony chudy 100 gram
  • · cebula biała 1-2 szt
  • · pomidory bez skóry posiekane 1 puszka
  • · przecier pomidorowy 30% 2 łyżki stołowe
  • · kolendra mielona 1 łyżeczka
  • · czosnek posiekany 2-3 ząbki
  • · papryka czerwona słodka 2-3 łyżeczki
  • · chili ostre w proszku
  • · makaron 500 gram

 

  • · Maggi do smaku
  • · Miód do smaku
  • · sól

 

Sposób przygotowania:

Makaron a'la Bolognese z kiełabsą (pikan
Sos:
kiełbasę średniotłustą, śląską albo toruńską pokroić w kostkę. Najlepiej trzy razy wzdłuż i potem drobno poprzecznie. Boczek również w kostkę. Wrzucić na średnio rozgrzaną patelnię razem z cebulą pokrojoną w kostkę i przesmażyć na 2-3 łyżkach oleju, uważając aby cebula za bardzo się nie zrumieniła. Ja do sosów używam oleju ryżowego, bo uważam że ma prawie neutralny smak. Dodać najpierw pomidory siekane z puszki, skręcić trochę ogień, mieszając dodać po kolei: przecier pomidorowy, paprykę słodką, siekane drobno ząbki czosnku oraz trochę gotowanej wody, aby konsystencja sosu była trochę rzadsza. W dalszej kolejności dodać kolendrę mieloną, pieprz czarny (do smaku), maggi i sól. Na końcu dodajemy miód, aby zbalansować sól i kwaśność pomidorów oraz przecieru, uważając aby nie przesadzić, bo miód jest ok. 30 razy bardziej słodki od białego cukru. Chili w proszku dodajemy na końcu, w zależności jak ostrą chcemy mieć potrawę. Pozostawić na małym ogniu pod przykryciem, dusząc ok. 20 minut aby cebula stała się miękka i smaki się wymieszały.
W międzyczasie gotujemy makaron. Tu mamy pełną dowolność. Ja często wybieram większe kolanka lub po prostu spaghetti. Po ugotowaniu i odcedzeniu makaronu przekładam go z powrotem do garnka w którym się gotował i wtedy dodaję przygotowany sos mieszając wszystko dokładnie. Ważne aby makaron nie pływał w sosie, ale też nie był za suchy z powodu małej ilości sosu. Podawać natychmiast na talerz posypując tartym serem typu parmezan, w/g gustu oczywiście. Kto nie lubi sera zje i bez niego , bo sos jest przepyszny. Smacznego.