Sposób przygotowania:
Mazurek pomarańczowo-mandarynkowy
Przygotowujemy najpierw spód. Na stolnicę wysypujemy mąkę, dodajemy zimne masło i siekamy nożem aż do uzyskania konsystencji wielkości ziaren kaszy. Następnie dodajemy jajka, cukier i wyrabiamy kruche ciasto. Ciasto rozwałkowujemy na cienki placek i wykładamy nim prostokątną formę. Ciasto pieczemy aż do zarumienienia, około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Następnie przygotowujemy masę cytrusową. Owoce dokładnie szorujemy. Z cytryn i pomarańczy ścieramy skórkę, którą użyjemy do ozdoby. Z cytrusów usuwamy błonki, wykrawamy miąższ. Miąższ miksujemy w blenderze. Następnie przekładamy go do rondla, zasypujemy cukrem i gotujemy co jakiś czas mieszając około 40 minut aż do zgęstnienia. Masę lekko studzimy i dajemy ją na kruche ciasto.
Czas na kandyzowane owoce. Pomarańcze i mandarynki szorujemy. Następnie kroimy je na cieńsze plastry, usuwamy z nich pestki. W garnku zagotowujemy wodę z cukrem, wkładamy do niego plastry owoców i gotujemy na średnim ogniu około półtorej godziny co jakiś czas obracając owoce na druga stronę, aby się odpowiednio skandyzowały. Po tym czasie wyjmujemy je na papier, żeby obeschły. Następnie plastry cytrusów układamy na cieście.
Migdały sparzamy i obieramy – układamy je na cieście w kształt kwiatów – w środku umieszczamy np. rodzynka (lub żurawinę). Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i zdobimy nią ciasto tworząc łodygi kwiatów. Boki ciasta obsypujemy startą skórką z pomarańczy i cytryny. Życzę smacznego :-)
Następnie przygotowujemy masę cytrusową. Owoce dokładnie szorujemy. Z cytryn i pomarańczy ścieramy skórkę, którą użyjemy do ozdoby. Z cytrusów usuwamy błonki, wykrawamy miąższ. Miąższ miksujemy w blenderze. Następnie przekładamy go do rondla, zasypujemy cukrem i gotujemy co jakiś czas mieszając około 40 minut aż do zgęstnienia. Masę lekko studzimy i dajemy ją na kruche ciasto.
Czas na kandyzowane owoce. Pomarańcze i mandarynki szorujemy. Następnie kroimy je na cieńsze plastry, usuwamy z nich pestki. W garnku zagotowujemy wodę z cukrem, wkładamy do niego plastry owoców i gotujemy na średnim ogniu około półtorej godziny co jakiś czas obracając owoce na druga stronę, aby się odpowiednio skandyzowały. Po tym czasie wyjmujemy je na papier, żeby obeschły. Następnie plastry cytrusów układamy na cieście.
Migdały sparzamy i obieramy – układamy je na cieście w kształt kwiatów – w środku umieszczamy np. rodzynka (lub żurawinę). Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i zdobimy nią ciasto tworząc łodygi kwiatów. Boki ciasta obsypujemy startą skórką z pomarańczy i cytryny. Życzę smacznego :-)
mysza75
cris