Ostra zupa fasolowa ze szpinakiem

Fasolę moczymy przez noc. Wstawiamy na gaz małą ilość wody z solą, suszoną włoszczyzną (wg uznania), zielem angielskim, ziarnami pieprzu, listkiem laurowym i 1/4 cebuli przekrojoną na pół. Dorzucamy fasolę. Skręcamy gaz po zagotowaniu, gotujemy pod przykryciem ok. 45 minut, od czasu do czasu mieszamy. Po tym czasie (sporo wody powinno odparować) zalewamy fasolę sokiem pomidorowym i doprawiamy harissą, wyciągamy listek laurowy. Mieszamy i gotujemy jeszcze 15 minut. Dorzucamy rozmrożony szpinak, gotujemy 3-5 minut. Wyłączamy gaz, dodajemy masło orzechowe, mieszamy dokładnie (najlepiej, żeby to było masło z góry słoiczka, gdzie jest sporo wytrąconego oleju arachidowego- wtedy możemy je z nim rozmieszać- będzie bardziej płynne i nie będzie tworzyć grudek z zupie). Zupę można posypać prażonym sezamem. Podajemy z kuskusem, kaszą jaglaną, makaronem, ryżem lub chlebem, w zależności od gustu. Zupa będzie miała pełniejszy smak gotowana na bulionie drobiowym (to już wersja nie dla wegan). Podany przepis może stanowić jedną dużą lub dwie małe porcje, w zależności od apetytu. Jeżeli przesadzicie z harissą, warto dodać trochę miodu lub cukru dla złagodzenia.



Zapraszam na http://kulinarneigraszki-kk.blogspot.com/