Pijak wg Bernadetta

Pieczemy biszkopt: Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy z cukrem na sztywną pianę. Ciągle miksując, dodajemy po jednym żółtku, a następnie przesianą przez sitko mąkę. Dokładnie mieszamy łyżką lub miksujemy na najniższych obrotach. Wlewamy do kwadratowej tortownicy (o boku około 24-26 cm) wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą. Pieczemy około 25 minut w temperaturze 150-160 stopni, wyciągamy z piekarnika, studzimy.Przygotowujemy krem: 2,5 szklanki mleka zagotowujemy z cukrem i cukrem waniliowym. W pozostałym mleku rozprowadzamy mąkę pszenną i ziemniaczaną, wlewamy do gorącego mleka i ciągle mieszając gotujemy budyń, studzimy. Dobrą margarynę (użyłam Kasi) lub masło miksujemy i dodajemy po trochu lekko ciepły jeszcze budyń. Gdy krem będzie miał jednolitą konsystencję, dodajemy rodzynki i mieszamy dokładnie łyżką.Syrop malinowy mieszamy z wodą i powstałym płynem nasączamy ostudzony biszkopt, na którym rozsmarowujemy połowę kremu, wyrównujemy powierzchnię. Herbatniki moczymy z obu stron w wódce (tylko zanurzamy i od razu wyciągamy), układamy na kremie. Na herbatnikach rozsmarowujemy równomiernie pozostały krem, na którym układamy nasączone w wódce herbatniki.Przygotowujemy polewę: Margarynę lub masło rozpuszczamy, dodajemy cukier i kakao i mieszamy do czasu aż powstanie jednolita konsystencja. Polewamy herbatniki. Gdy polewa lekko zastygnie, posypujemy ciasto wiórkami kokosowymi.Podajemy schłodzone.