Sposób przygotowania:
Piwne naleśniki z serem i szpinakiem
Do naczynia wlałam piwo,wbiłam jajka,posoliłam .Dodawałam mąkę pełnoziarnistą i trzepaczką ubijałam ciasto. Pod koniec wlałam 2 łyżki oleju i odstawiłam ciasto. Szpinak zamrożony wrzuciłam na rozgrzane na patelni masło i dusiłam do odparowania wody,doprawiając pod koniec przeciśniętym przez praskę czosnkiem i solą z pieprzem ziołowym oraz podlewając białym winem wytrawnym. Odstawiłam do przestudzenia.W międzyczasie widelcem rozgniotłam ser twarogowy z fetą.Mój twaróg był produkcji mojej teściowej i nie był mocno odciśnięty więc konsystencja była w sam raz.jeśli mamy kupny twaróg i jest za suchy można dodać jogurt naturalny bez cukru lub śmietanę. Ser połączyłam ze szpinakiem. Na patelni teflonowej smażyłam cienkie naleśniki(przed upieczeniem pierwszego natłuściłam patelnię łyżką oleju, później już nie dodawałam tłuszczu, bo olej dodany był do ciasta naleśnikowego i przed wlaniem kolejnej porcji ciasta mieszałam je za każdym razem). Z tej porcji wyszło mi 8 naleśników Każdy posmarowałam masą serowo-szpinakową i złożyłam na pół i jeszcze raz na pół. Podałam z pikantnym keczupem,ale polecam też np. z sosem czosnkowym. Naleśniki piwne z mąką pełnoziarnistą mają lekką goryczkę więc może nie każdy je lubi,ale mi smakują.