Smażona wątróbka z dzika

  • TRUDNOŚĆ: łatwe
  • CZAS:
  • KALORIE: 2
         
ocena: 5/5 głosów: 2

Wątróbka... temat nieco kontrowersyjny... ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. U nas jadamy głównie wątróbkę wieprzową lub cielęcą, ale czasami trafi się rarytas, więc dziś zapraszam chętnych na smażoną wątróbkę z dzika.

Smażona wątróbka z dzika Więcej zdjęć (3)

Składniki:

Smażona wątróbka z dzika

 

 

Sposób przygotowania:

Smażona wątróbka z dzika
Wątróbkę wkładamy do naczynia, zalewamy mlekiem i wkładamy do lodówki na minimum 4,5 godziny. U mnie z reguły moczy się całą noc. Po upływie tego czasu mięso wyjmujemy, płuczemy i kroimy w miarę cienkie plastry, żeby szybko się usmażyła. Wątróbkę tylko pieprzymy, posolimy ją dopiero po usmażeniu, inaczej będzie twarda. Cebulę obieramy i kroimy w piórka, jabłko kroimy w ósemki. Na małej patelni rozgrzewamy smalec i smażymy na nim cebulę do zeszklenia i lekkiego zrumienienia. Na drugiej małej patelni rozgrzewamy masło i smażymy na nim kawałki jabłka. Gdy cebula i jabłko będą już prawie gotowe, wątróbkę obtaczamy dokładnie w mące i smażymy na patelni na rozgrzanym smalcu. Gdy będzie przyrumieniona przekładamy ją na drugą stronę. Pod koniec smażenia na wierzchu każdego plastra kładziemy mały kawałek masła. Wątróbkę solimy i od razu podajemy, układając na niej cebulę i jabłko.
Smażona wątróbka z dzika
Na osobnej patelni na maśle podsmażamy jabłka.
Smażona wątróbka z dzika
Wątróbkę obtoczoną w mące smażymy na smalcu.