Sposób przygotowania:
Świąteczny bigos albo wigilijny bigos
Kiszoną kapustę opłukać w zimnej wodzie, wyrząć i pokroić niezbyt drobno. Zalać w garnku wodą do wysokości kapusty, dodać połowę przypraw i połowę masła i dusić na małym ogniu aż dobrze zmięknie. Cebulę pokroić w grubą kostkę, drugą połowę tłuszczu rozgrzać w dużym rondlu, poddusić cebulę a gdy zmięknie dodać do niej poszatkowaną białą kapustę, wymieszać, żeby się dobrze natłuściła. W tym czasie suszone grzyby zalać wrzątkiem. Wrzucić do kapusty połowę przypraw (ziele angielskie, goździki, pieprz, liście laurowe itd.), dolać wody do połowy wysokości kapusty, troszkę wina, przykryć pokrywką i dusić kapustę na niedużym ogniu od czasu do czasu mieszając. W międzyczasie obrać jabłka, wyciąć gniazda nasienne, pokroić w grubą kostkę i dodać do białej kapusty. Następnie pokroić pieczarki w kostkę i też dorzucić do kapusty. Teraz dodać do białej kapusty kapelusze podgrzybków razem z wodą, w której się moczyły. Mrożone podgrzybki przepłukać i wrzucić do rondla z białą kapustą. Teraz dodać opłukane i przekrojone na połówki suszone śliwki węgierki. Pamiętamy o mieszaniu obu kapust. Gdy płyn wyparuje uzupełniamy braki odrobiną wody i odrobiną wina. Gdy obie kapusty zmiękną (po ok. 2 godzinach) można je połączyć zamieszać i wystawić pod przykryciem na balkon (lub do lodówki). Następnego dnia wstawiamy bigos i gotujemy go przez ok. 30 minut uzupełniając wyparowaną wodę wodą i winem - teraz próbujemy, dosmaczamy - nie żałować pieprzu, trochę dosolić. Znowu wystawiamy na chłód. Kolejnego dnia wstawiamy bigos na kolejne 30 minut - ostatecznie próbujemy. Przy odgrzewaniu porcji bigosu na stół już nie dolewamy do niego wody , tylko ew. wino. Żeby bigos dłużej się przechował można go nałożyć na gorąco do wyparzonych wrzątkiem słoików, dobrze zakręcić i postawić do góry dnem do ostygnięcia. Można go w ten sposób trzymać w lodówce do Nowego Roku albo i dłużej, ale nie sądzę, bo "wyjdzie szybciej" Ja podczas pisania tego przepisu wyżarłam sporą porcję, nie wiem ile go zostanie do Świąt... Wszystkim życzę Wesołych Świąt i smacznego! Acha i jeśli ktoś musi z mięsem to może go dodać we wczesnej fazie do duszenia białej kapusty (różne rodzaje: trochę surowego, trochę pieczonego, trochę przyzwoitej nietłustej kiełbasy). Ale mnie tam taki bez mięsa smakuje jak trzeba :)
msewka
TheArt
Tit
Monika69
Wszystko rzecz gustu, jak kto lubi :) myślę że ten bigos jest smaczny. Ja nigdy nie dawałam białej kapusty, ale wiem że jest wskazana i wbrew pozorom wcale specjalnie jej nie czuć. Koncentratu też nie daję za to paprykę słodką dla koloru.
raduch1
Spodobał mi się zestaw dodatków i przypraw. Osobiście robię go na dwa garnki (bo zawsze robię dużo), w obu mam kiszoną, ale w jednym bardziej wypłukaną. No i dodaję jednak całe pomidory z zalewą. No i takie, dla mnie i moich głodomorów, rewelka.
TheArt - nie bądź taki sztywniak... wiadomo, że co kraj, to obyczaj:-)
Smakowita
zbysiowa