Zupa ogórkowa gina

Wspominam czasami jedzeni zupy u mojej babci w Polsce, więc postanowiłem zrobić na mój własny sposób, i powiem wam, że wyszła całkiem dobra i trochę inna niż pamiętam z dzieciństwa :) . Około 1,5 -2 litrów wody wlewamy do rondla dodajemy wędzony boczek i suszone grzyby kapelusze wcześniej wypłukane. Gotujemy tak przez 20-30 minut wyciągamy wędzonkę a kapelusze blindujemy. Następnie zcieramy warzywa marchewkę pietruszkę i seler na tarce na dużych oczkach to samo robimy z ogórkami. Wszystko dodajemy do bulionu łącznie z listkami laurowym i zielem angielskim. Ziemniaki obieramy myjemy i kroimy w kostkę i również dodajemy do rondla i gotujemy aż warzywa będą miękkie. Dolewamy wodę z pod ogórków nie za dużo chyba że ogórki są bardzo mało kwaśne, wlewamy małymi porcjami sprawdzając czy przypadkiem nie jest już za kwaśna i tak gotujemy około 45 minut, śmietanę mieszamy zupą (kilka łyżek zupy) w małej miseczce tak długo mieszamy aż będzie gładka i jednolita, wlewamy do zupy doprawiamy solą i czarnym pieprzem. Podajemy w miseczkach przyozdobione natką pietruszki. Życzę smacznego :)