Sposób przygotowania:
Domowa wędlina wg Koper
Mięso myjemy, jeżeli weźmiemy tak jak ja udziec z indyka, to należy usunąć kość i skórę i zawiązać mięso sznurkiem. Do dużego garnka wlewamy wodę. Dodajemy wszystkie przyprawy (sól, cukier, oba pieprze, majonez, czosnek, ziele angielskie, listki, kolendrę, kmin, gorczycę) mieszamy (zrobią się grudki z majonezu) i zaczynamy gotować. Do gotującego się płynu wkładamy mięso. Gotujemy 5 minut i wyłączamy palnik. Zostawiamy do ostygnięcia na całą noc. Rano znów zagotowujemy i gotujemy przez 5 minut i zostawiamy do całkowitego ostygnięcia.
dża
Koper
jaNina
evita0007
Natala1210
Smakowita
Netka
Co daje majonez?Pierwszy raz sie spotykam z tym,ze mozna cos gotowac z majonezem....
Koper
Majonez często dodaję do pieczonego mięsa, lub smażonego, czy gotowanego na parze, pierwszy raz dodałam też do gotowania. Wydaje mi się, że majonez zmiękcza mięso i dodaje takiej soczystości. A przepis jest na prawdę super. Fajne jest to, że można pokombinować z przyprawami i za każdym razem mieć ciut inny wynik końcowy :)
Netka
..a wiesz,przypomnialy mi sie udka pieczone w ketchupie i majonezie,sa pyszne:) Jednak do gotowania nigdy nie dodawalam,trzeba bedzie nadrobic:)
Sarenka
Paola
Spróbuj koniecznie. Mam bardzo podobny, choć nie identyczny przepis otrzymany od koleżanki. Robię w ten sposób schab. Sekret idealnego kruchego i delikatnego mięsa to właśnie majonez, a dodatkowo może być ok. 2 łyżek musztardy. No i clou całej imprezy to właśnie ten sposób podany przez Koper: 5 minut i stygnięcie. Jeśli to schab, to po drugim stygnięciu gotuje jeszcze raz. Można również dodać inny zestaw przypraw: jałowiec, Małego Janka ;) majeranka, ziele angielskie, listek itp. itd.
Po ugotowaniu wędliny żal mi się zrobiło aromatycznego wywaru i po przecedzeniu z farfocli użyłam go jako bazę pod żurek. A koleżanka, która dała przepis, bodaj pod kapuśniak.
Koperku, duża piąteczka za przepis! Spróbuję teraz po Twojemu i z innym mięsem.
Bernadetta
msewka
Polpal
Paola
Paola
Przepraszam, dubel mi wyjdzie z poprzednikiem ;)
Mięso zbiera sól z wywaru.
Wywar później przecedzam z farfocli, zbieram też niepotrzebny tłuszcz.
Pod zupę nie używam całości pozostałego płynu, choć żurek jest niesłony, śmietana też-i to one odbiorą dużą część soli użytej przy gotowaniu schabu. Żurku już nie dosalam.
Nikulaz