Sposób przygotowania:
Książkowiec czosnkowo-ziołowy
Drożdże wymieszałam z cukrem i kilkoma łyżkami letniego mleka, odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Masło stopiłam – rondelek pozostawiłam sobie do stopienia masła na przełożenie. Mąkę przesiałam do miski, wymieszałam z solą, dodałam wyrośnięte drożdże, jajka, stopione masło i resztę letniego mleka. Przez co najmniej 10 minut wyrabiałam do otrzymania gładkiego, elastycznego ciasta .
Przykryłam ściereczką i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Keksówkę wysmarowałam masłem. Zioła opłukałam, dokładnie osuszyłam, posiekałam. Masło rozpuściłam w rondelku, wymieszałam z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Wyrośnięte ciasto przebiłam, zarobiłam krótko i na podsypanej mąką stolnicy rozwałkowałam na kwadrat o bokach 40x40 cm.
Ciasto posmarowałam masłem z czosnkiem, posypałam ziołami, suszonymi pomidorami i około 2/3 parmezanu. Placek pokroiłam na cztery pasy o szerokości 10 cm, ułożyłam je jeden na drugim. W poprzek przekroiłam na 6 części. „Pakieciki” ciasta układałam w keksówce na dłuższym boku, jeden za drugim. Ostatni kawałek odwróciłam tak, aby posmarowana strona nie była na zewnątrz. Wierzch posypałam pozostałym parmezanem, przykryłam ściereczką i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Kiedy wypełniło foremkę, wstawiłam je do nagrzanego do 190 stopni z termo obiegiem piekarnika. Piekłam 30 minut. Z foremki wyjęłam dopiero jak troszkę przestygło.
Przykryłam ściereczką i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Keksówkę wysmarowałam masłem. Zioła opłukałam, dokładnie osuszyłam, posiekałam. Masło rozpuściłam w rondelku, wymieszałam z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Wyrośnięte ciasto przebiłam, zarobiłam krótko i na podsypanej mąką stolnicy rozwałkowałam na kwadrat o bokach 40x40 cm.
Ciasto posmarowałam masłem z czosnkiem, posypałam ziołami, suszonymi pomidorami i około 2/3 parmezanu. Placek pokroiłam na cztery pasy o szerokości 10 cm, ułożyłam je jeden na drugim. W poprzek przekroiłam na 6 części. „Pakieciki” ciasta układałam w keksówce na dłuższym boku, jeden za drugim. Ostatni kawałek odwróciłam tak, aby posmarowana strona nie była na zewnątrz. Wierzch posypałam pozostałym parmezanem, przykryłam ściereczką i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Kiedy wypełniło foremkę, wstawiłam je do nagrzanego do 190 stopni z termo obiegiem piekarnika. Piekłam 30 minut. Z foremki wyjęłam dopiero jak troszkę przestygło.
zbysiowa
edytaha
No właśnie szczęśliwie - nie. Specjalnie dla Ciebie trzymam kilka kromeczek :)
zbysiowa
Jestem prze szczęśliwa, dzięki:D
edytaha
:)
2milutka
edytaha
Masz rację Agatko, pachnie i smakuje super, nic więcej do niego nie potrzeba, najwyzej kieliszeczek winka :)
cris
edytaha
Krysiu, przełam się, bo warto. To mój pierwszy wytrawny, wcześniej piekłam z brązowym cukrem i cynamonem - bajka :)
pierniczkowo
edytaha
Bardzo mi miło :) Daj znać czy posmakowało :)
jaNina
edytaha
Ninko, skub do woli, jeszcze mam parę karteczek, czętnie poczęstuję :)
reanja
edytaha
Dzięki, pomysł nie mój, bo przepisy na coś takiego od dawna krążą w sieci, ale wypróbuj koniecznie. Tyle, że potem z buzi pachnie... nietęgo :D
reanja
Od czego są tic taki :)
edytaha
Mnie tam oddech nie przeszkadza, szczególnie mój własny :D Właśnie podjadam sobie i chucham mężowi :D
Alex_M
edytaha
Dzięki :) W takim razie do dzieła! Pieczesz takie wspaniałe chlebki, że przy nich mój książkowiec to pikuś :D
misia5
edytaha
Dam znać na pewno :)
alaaa
edytaha
Wiesz Alu,moja koleżanka tak nazwała moje odrywane cynamonowe i tak już zostało, fajnie brzmi :)