Naleśniki wspomnienie Bieszczad

Zmiksować składniki na ciasto naleśnikowe,wraz z olejem i odstawić. Na patelni rozgrzać olej i masło,włożyć pokrojoną w ćwierćplasterki cebulę.Gdy się lekko zeszkli dołożyć oczyszczone i pokrojone w plasterki lub drobniej podgrzybki.Dusić chwilę razem. W tym czasie zetrzeć na średniodrobnej tarce jarzynowej marchew i pietruszkę a mięso obrane z kości pokroić w kostkę. Dołożyć całość na patelnię i na małym ogniu smażyć dalej. Włożyć koncentrat pomidorowy i zasmażyć wraz z grzybami i mięsem,po czym podlać wodą i dusić na małym ogniu pod przykryciem, ew. podlewając wodą,by farsz nie był za suchy. Na koniec osolić np.solą morską prosto z młynka i oprószyć świeżo zmielonym pieprzem,wymieszać. Usmażyć naleśniki na patelni teflonowej bez tłuszczu (lub po swojemu). Na środku każdego naleśnika ułożyć wzdłuż pasek z nadzienia.Zawinąć do środka dwa boki i ułożyć na talerzu. Polać jogurtem naturalnym lub śmietaną i udekorować natką pietruszki. Danie jest smaczne,niedrogie i pozwala zagospodarować mięso i warzywa,które stanowią bazę np. do zup.Grzyby dodałam od siebie,bo akurat dziś je zebrałam i bardzo mi do tego dania pasowały.Wyszło mi 8 naleśników czyli 4 porcje obiadowe.