Sposób przygotowania:
Obiadek z włoskim akcentem.
Na początku obrałam młode ziemniaczki i obgotowałam je 10 minut w osolonym wrzątku,po czym odcedziłam i odstawiłam do wystygnięcia. W tym czasie przygotowałam masę mięsną.Wyłożyłam mięso do miski,wbiłam jajko,wsypałam bułkę tartą,przyprawę do potraw włoskich i dodałam pokrojone cienko 6 listków bazylii. Masę doprawiłam solą i pieprzem i dokładnie wyrobiłam.Podzieliłam ją na 6 części ,przykryłam folią i wstawiłam do lodówki. Wystudzone ziemniaki wymieszałam z 3 łyżkami oleju i świeżym tymiankiem,oprószyłam przyprawą do ziemniaków i frytek i wymieszałam. Mięso wyjęłam z lodówki.Na każdą porcję lekko rozpłaszczoną na dłoni nakładałam mini kulkę mozzarelli i zlepiałam okrągłe kotlety. Rozgrzałam 3 łyżki oleju i obsmażyłam kotlety ze wszystkich stron. Piekarnik nagrzałam do 200 stopni. W tym czasie przygotowałam blaszkę do pieczenia,wyłożyłam ją papierem do wypieków i ułożyłam z jednej strony ziemniaczki a obok obsmażone kotlety. Piekłam całość ok.45 minut ponieważ moje ziemniaki były malutkie.Jeśli ktoś ma większe może je albo pokroić albo wydłużyć czas pieczenia. Gdy danie było w piekarniku obrałam pomidory ze skórki,dodałam do nich 6 pokrojonych w paseczki liści bazylii,oprószyłam przyprawą do sałatek z młynka,skropiłam octem balsamicznym i oliwą z oliwek i wymieszałam. Wstawiłam do lodówki a przed samym podaniem lekko posoliłam. Podawałam kotlety z pieczonymi ziemniaczkami i sałatką z pomidora.Połączenie bardzo nam smakowało.