Sposób przygotowania:
Pieczona peklowana szynka
Wodę, pieprz, majeranek, liść laurowy, ziele angielskie, jałowiec, goździki, kolendrę i tymianek umieścić w rondlu, doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu pod przykryciem przez 10 minut. Wystudzić, dodać saletrę potasową, sól i cukier, dokładnie wymieszać do rozpuszczenia soli.
Mięso opłukać, osuszyć papierowym ręcznikiem. Strzykawkę napełnić 20 ml zalewy, i wstrzyknąć w mięso dość gęsto go nakłuwając. Mięso ułożyć (najlepiej w szklanym lub kamionkowym naczyniu), zalać pozostała zalewą tak, aby było całkowicie przykryte. Nakryć przykrywką i wstawić do lodówki lub inne chłodne miejsce. Temperatura powinna wynosić 4-8 stopni. Mięso trzymać w zalewie 7-9 dni, co 2-3 dni obracać je, aby się równomiernie zapeklowało.
Po tym czasie mięso dokładnie osuszyć z zalewy, włożyć je do siatki. W naczyniu do zapiekania z przykrywką rozgrzać łyżkę smalcu, ułożyć na nim szynkę, przykryć naczynie i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni z termo obiegiem. Piec pod przykryciem 1,5 godziny, co 15 minut mięso odwracać i polewać wytworzonym sosem. Po upieczeniu wystudzić i zdjąć siatkę.
Mięso opłukać, osuszyć papierowym ręcznikiem. Strzykawkę napełnić 20 ml zalewy, i wstrzyknąć w mięso dość gęsto go nakłuwając. Mięso ułożyć (najlepiej w szklanym lub kamionkowym naczyniu), zalać pozostała zalewą tak, aby było całkowicie przykryte. Nakryć przykrywką i wstawić do lodówki lub inne chłodne miejsce. Temperatura powinna wynosić 4-8 stopni. Mięso trzymać w zalewie 7-9 dni, co 2-3 dni obracać je, aby się równomiernie zapeklowało.
Po tym czasie mięso dokładnie osuszyć z zalewy, włożyć je do siatki. W naczyniu do zapiekania z przykrywką rozgrzać łyżkę smalcu, ułożyć na nim szynkę, przykryć naczynie i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni z termo obiegiem. Piec pod przykryciem 1,5 godziny, co 15 minut mięso odwracać i polewać wytworzonym sosem. Po upieczeniu wystudzić i zdjąć siatkę.
joana30
edytaha
Dziękuję Iwonko :)
edytaha
Dziękuję, miło mi :)
misia5
edytaha
Dziękuję Misiu, jeśli wystarczy Ci plasterek, to mogę powiedzieć, ze zostało :))
jaNina
To ja niestety się spóźniłam, chyba że podzielisz się Misiu ze mną :)
edytaha
Niestety Ninko, szyneczka malutka była, szybko poszła :)
jaNina
Czekam na następny smakołyk - pisałaś coś o karkóweczce?
edytaha
Jutro kupię i zapekluję, będzie akuracik na Święta :)
misia5
Jasne, że się podzielę:)