Sposób przygotowania:
Sernik dekadencki
1. Na kilka godzin przed pieczeniem wyjmujemy wszystkie składniki na sernik z lodówki, by ociepliły się do temperatury pokojowej.
2. Wałkiem lub w blenderze kruszymy ciasteczka. Roztapiamy masło w rondelku i lekko ostudzamy. Do miseczki wsypujemy pokruszone ciasteczka, wlewamy masło, dodajemy masło orzechowe i mieszamy, aż powstanie masa. Taką masą wykładamy tortownicę (moja - 24 cm) wyłożoną wcześniej papierem do pieczenia. Następnie wkładamy masę do lodówki.
3. W dużej misie łączymy ze sobą serek ricotta, mascarpone, Philadelphia i mąkę ziemniaczaną. Miksujemy kilka minut, aż masa będzie jednolita. Cały czas miksując, dodajemy stopniowo mleko skondensowane, a następnie wbijamy jaja. Białą czekoladę roztapiamy i także dodajemy do masy serowej. Na końcu dodajemy cukier waniliowy. Wszystko miksujemy, aż będzie jednolite.
4. Rozgrzewamy piekarnik do 170 stopni.
5. Wyciągamy z lodówki tortownicę z kruchym spodem. Wylewamy do niej masę serową.
6. Sernik pieczemy przez 15 minut w 170 stopniach, a następnie zmniejszamy ciepło do 120 stopni i pieczemy przez kolejne 90 minut. Sernik wtedy nie popęka,
7. Na glazurę mieszamy w miseczce śmietanę z cukrem pudrem. Smarujemy nią sernik wyciągnięty lekko z piekarnika i wstawiamy go jeszcze na 20 minut.
8. Po upływie czasu pieczenia nie wyciągamy sernika od razu - studzimy go przy otwartych drzwiczkach piekarnika przez około 20 minut, następnie wyciągnięty na kratce, a gdy będzie już chłodny, wstawiamy do lodówki na kilka godzin (minimum 6).
9. Dekorację sernika robimy, siekając drobno orzeszki ziemne. Do garnuszka wlewamy kremową śmietankę 30%, dodajemy cukier, masło, miód i mleko skondensowane. Całość doprowadzamy do wrzenia a następnie gotujemy na wolnym ogniu przez około 30 minut. Połowę powstałego sosu mieszamy z orzeszkami i dekorujemy nimi ciasto, resztę sosu rozprowadzamy na brzegach.
2. Wałkiem lub w blenderze kruszymy ciasteczka. Roztapiamy masło w rondelku i lekko ostudzamy. Do miseczki wsypujemy pokruszone ciasteczka, wlewamy masło, dodajemy masło orzechowe i mieszamy, aż powstanie masa. Taką masą wykładamy tortownicę (moja - 24 cm) wyłożoną wcześniej papierem do pieczenia. Następnie wkładamy masę do lodówki.
3. W dużej misie łączymy ze sobą serek ricotta, mascarpone, Philadelphia i mąkę ziemniaczaną. Miksujemy kilka minut, aż masa będzie jednolita. Cały czas miksując, dodajemy stopniowo mleko skondensowane, a następnie wbijamy jaja. Białą czekoladę roztapiamy i także dodajemy do masy serowej. Na końcu dodajemy cukier waniliowy. Wszystko miksujemy, aż będzie jednolite.
4. Rozgrzewamy piekarnik do 170 stopni.
5. Wyciągamy z lodówki tortownicę z kruchym spodem. Wylewamy do niej masę serową.
6. Sernik pieczemy przez 15 minut w 170 stopniach, a następnie zmniejszamy ciepło do 120 stopni i pieczemy przez kolejne 90 minut. Sernik wtedy nie popęka,
7. Na glazurę mieszamy w miseczce śmietanę z cukrem pudrem. Smarujemy nią sernik wyciągnięty lekko z piekarnika i wstawiamy go jeszcze na 20 minut.
8. Po upływie czasu pieczenia nie wyciągamy sernika od razu - studzimy go przy otwartych drzwiczkach piekarnika przez około 20 minut, następnie wyciągnięty na kratce, a gdy będzie już chłodny, wstawiamy do lodówki na kilka godzin (minimum 6).
9. Dekorację sernika robimy, siekając drobno orzeszki ziemne. Do garnuszka wlewamy kremową śmietankę 30%, dodajemy cukier, masło, miód i mleko skondensowane. Całość doprowadzamy do wrzenia a następnie gotujemy na wolnym ogniu przez około 30 minut. Połowę powstałego sosu mieszamy z orzeszkami i dekorujemy nimi ciasto, resztę sosu rozprowadzamy na brzegach.
2milutka
kołczu
Inspirowane Smakiem
marietta