Sernik z dynią i sosem toffi

* serek jest konsystencji bardzo gęstego jogurtu naturalnego, dodam zdjęcie- jeśli w czymś to pomoże ** można użyć mlecznej lub gorzkiej czekolady i nie dodawać kakao. Ja nie miałam innej. Dynię obrać ze skórki, pokroić w kostkę, przełożyć do garnka, podlać odrobiną wodę i dusić do miękkości, dosłownie żeby się rozpadła. Następnie dodać 2 łyżki cukru, wymieszać i wyłączyć. Pozostawić do ostygnięcia. Masa serowa: do miski przełożyć serek, żółtka, cukier waniliowy, sok z połowy cytryny i mąkę ziemniaczaną, wymieszać. Dodać ostudzoną dynię. Białka ubić na sztywno, delikatnie połączyć z masą serową. Odstawić na czas przygotowania spodu. Do garnuszka przełożyć masło oraz kawałki czekolady. Rozpuścić, dodać kakao i wymieszać. Przestudzić, dodać jajka oraz mąkę. Przelać do formy wyłożonej papierem - boki również. Wstawić do nagrzanego piekarnika 170 stopni na 10 minut. Po tym czasie na spód wylać masę serową, wstawić ponownie do piekarnika, piec 12 minut w temp 170 stopni, po czym zmniejszyć do 120 stopni i piec jeszcze 80 minut. Ostudzony sernik powinien spędzić min 12 h w lodówce. Sos toffi Wszystkie składniki przełożyć do garnka, wymieszać, gotować na małym ogniu do rozpuszczenia cukru. Sos powinie zredukować się. sernik dodatkowo posmarowałam na wierzchu tym samym serem co jest w masie, polałam sosem toffi i wykałaczką zrobiłam wzorki. Smacznego:):