Zapiekanka ziemniaki,pieczarki,Łowicz...

Wysmaruj prodiż ( jeśli masz piekarnik to formę w której będziesz robić zapiekankę - masłem), układaj na spodzie ziemniaki, większe prześwity zatykaj miazgą z ziemniaków. Na to połóż masę pieczarkową - całą równomiernie.

Teraz zabieramy się za marchewkę i pietruszkę.

  - Ztarte warzywa ( na tarce na średnich oczkach), wrzucamy na rozgrzany olej i podpiekamy, dodajemy sos boloński Łowicz. Dusimy na patelni przez ok. 5 min.

Na sosik pieczarkowy - posypujemy starty żółty ser ( grube oczka na tarce), nie dużo (tak aby zakryć sos ale nie robić warstwy.

Teraz nakładamy sos z marchewki i sosu bolońskiego Łowicz.

Następnie:

Ubijamy pianę z białek, jak będzie sztywna, przekładamy na zapiekankę i zakrywamy ją równomiernie.

Na to kładziemy resztę ziemniaków pokrojonych w krążki i posypujemy obficie serem żółtym i kurkumą.

ETAP KOŃCOWY:

Pieczemy najpierw od dołu ok. 10 min a następnie przełączmy na grzanie z góry i dołu na kolejne 15-20 min. Białka się nam ładnie zetną, więc podaję orientacyjny czas zapiekana, można indywiualnie (najlepiej),sprawdzić czy zapiekanka już się upiekła. Oto symptomy dobrze upieczonej zapiekanki: ser z góry ładnie zapieczony, boki odchodzą od brzegów prodiża ( formy). Jak mimo tego nie jesteś pewna/-y pozostaw zapiekankę na 5 min dłużej niż podany czas. Po tym czasie (pieczenia), zostaw ją jeszcze na ok 10 min w gorącym ale już wyłączonym prodiżu/ piekarniku.

Podawaj ciepłą lub gorącą wg.uznania, można dodatkowo polać z góry keczupem ( tak robię dla mojego niejadka ).

Smacznego :)

P.S. Wszystko skomplikowanie i długo wygląda, w rzeczywistości jest to prosty i smaczny sposób na zapiekankę :)



Pozdrawiam