Młoda para przychodzi do księdza, aby zapłacić za mszę weselną. Pan młody mówi:
- Ile się należy?
- Spójrz na swą wybrankę i zasugeruj kwotę. – mówi ksiądz.
Pan młody patrzy i wyciąga 100 zł z portfela, a ksiądz patrzy na pannę młodą i wydaje mu 50 zł.
- Ile się należy?
- Spójrz na swą wybrankę i zasugeruj kwotę. – mówi ksiądz.
Pan młody patrzy i wyciąga 100 zł z portfela, a ksiądz patrzy na pannę młodą i wydaje mu 50 zł.