Mój kombinowany ratatuj z łowicką nutą

Warzywa (oprócz pomidora i sałaty) kroimy w kawałki (kosteczkę, plastry). Pieczarki kroimy w plasterki. Ziemniaki grilujemy (ja to zrobilam na grilu elektrycznym), tak samo paprykę. Kurczaka kroimy, maczamy w sosie bolońskim, kładziemy na tacce (żeby zapobiec uciekaniu sosu) i pieczemy - grillujemy. Resztę warzyw podsmażamy na odrobinie oliwy. Do smażenia dodajemy jeszcze trochę sosu bolońskiego (na całe danie zużyłam pół słoiczka - to w sam raz, za dużo potrawa byłaby zbyt przesycona smakiem sosu bolońskiego, a chodzi o to, żeby czuć też smak warzyw).Teraz wykładamy danie na talerz :) A więc - najpierw warzywka, (ponieważ dodałam sałatę mieszamy z porwaną drobno sałatą) układamy na talerz, na to kurczaczek i przystrajamy np. pomidorami.Jeśli komuś sosu jest malo (chociaż warzywa tak przyrządzone są dosyć soczyste i smakowite) - można sos podać te oddzielnie.Załuję że trochę słaba jakość zdjęcia, niestety z telefonu :(Życzę smacznego:)