Malgosia*Ieper

Malgosia*Ieper

Starszy Kucharz
[Przepisów: 21]

Polskie placki po węgiersku

  • TRUDNOŚĆ: średnie
  • CZAS:
         
ocena: 4/5 głosów: 1

chrupiący placek ziemniaczany z ostrym mięsno-grzybowym gulaszem - różnorodne dodatki sprawiają, że to danie smakuje każdemu

Polskie placki po węgiersku

Składniki:

Polskie placki po węgiersku

 

 

 

  • Dodatki:
  • sloik papryki marynowanej, pokrojonej w paseczki
  • starty zolty ser.
  • kwasna smietana
  • posiekana zielona pietruszka

Sposób przygotowania:

Polskie placki po węgiersku
1. Gulasz: Do dużego garnka wlać wodę, dodać kostki rosołowe, ziele angielskie i liście laurowe, zagotować. Zanim woda się zagotuje umyć, osuszyć i pokroić w kostkę wołowinę. Obsmażyć ja na mocno rozgrzanym oleju - ma być rumiana ze wszystkich stron. Dołożyć do gotującej się wody starając się nie dodawać tłuszczu ze smażenia. Pod garnkiem zmniejszyć ogień do minimum. Cebule obrać i drobniutko pokroić, chili pokroić jeszcze drobniej ( usunąć pestki- chyba, ze ktoś lubi takie naprawdę strasznie ostre dania), paprykę pokroić w kostkę, pieczarki w plasterki. Na patelnie wlać olej, wrzucić cebule, odrobinę posolić. Kiedy się zeszkli dodać chili i paprykę, za chwile poczujecie zapach duszonej papryki - wtedy dodać pieczarki, jeszcze raz trochę posolić, wymieszać. Wszystko dodać do garnka z mięsem. Gotować na niewielkim ogniu ok. 1,5 godziny. Kiedy mięso będzie miękkie, zrobić zaprawkę - śmietanę wymieszać z mąką i odrobiną zimnej wody, mieszać, aż nie będzie grudek. Do zaprawki dolać kilka łyżek sosu, dobrze wymieszać i wlać do garnka. Wszystko porządnie zamieszać, poczekać, aż zgęstnieje. Gulasz gotowy 2. Placki ziemniaczane: Ziemniaki obrać, wypłukać i zetrzeć na GRUBEJ tarce, tak samo postąpić z cebula. Dodać make ziemniaczaną, jajka, proszek do pieczenia i przyprawy. Wymieszać, sprawdzić gęstość ciasta. Powinno być takie, hmmm... nie za rzadkie, ale spada z łyżki. Ciężko to opisać, ale gęstość stworzycie za pomocą maki pszennej. Placki nakładamy na patelnie z bardzo gorącym tłuszczem (1 placek, jedna osoba, dokładniej - placek z całej patelni dla jednej osoby), po chwili zmniejszamy ogień, gdy się przyrumieni, przekręcamy na drugą stronę ( nie zachlap się tym olejem, bo będzie na mnie:). Po usmażeniu wykładamy placek na papierowy ręcznik, potem na talerz ( trzeba to zrobić szybko, bo to gorące danie). Tępą strona noża zaznaczamy sobie, gdzie jest połowa, na jedną połówkę nakładamy gulasz, składamy i znów polewamy gulaszem. Podajemy W miseczkach na stole układamy dodatki.