Sposób przygotowania:
Dorsz po grecku
Ryby solimy i pieprzymy, rozcinamy na mniejsze kawałki i odstawiamy. W tym czasie cebule obieramy i siekamy na piórka, szklimy ją na połowie szklanki oleju (mozna dodać troszkę wegety ale nie jest to konieczne). Przygotowujemy zalewę i w tym celu dodajemy do garnka wszystko poza keczupem i przecierem. Gotujemy i dodajemy do zalewy zeszkloną cebulę, a następnie keczup i przecier. Wszystko mieszamy i zagotowujemy, odstawiamy do ostygnięcia. Ryby obtaczamy w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej, smażymy na maśle klarowanym albo margarynie na złoty kolor. Po kilku godzinach jak zalewa bedzie zimna, przekładamy na półmisku warstwowo ryby i cebulę z zalewą i jemy na następny dzień. Moja zalewa nie jest bardzo octowa, nawet bym powiedziała, że mało go czuć, ponieważ u mnie w rodzinie nikt nie lubi octu. Smacznego