E221 siarczyn sodu - co o nim wiemy?

Moda na naturalną i organiczną żywność sprawiła, że coraz częściej czytamy etykiety produktów dostępnych w sklepach. Jesteśmy bardziej podejrzliwi i szukamy ekologicznych odpowiedników dla popularnych spożywczych artykułów. Bardzo częstym gościem w rozpisce użytych do produkcji elementów znajdujemy E221. Jeżeli jesteście ciekawi co kryje się pod tym symbolem to zapraszamy do dalszej lektury.

         
ocena: 4/5 głosów: 3
E221 siarczyn sodu - co o nim wiemy?
fot. Fotolia
Czym jest E 221?

E 221 to siarczyn sodu, związek chemiczny który jest popularnym konserwantem żywności. Ma krystaliczną strukturę i bez problemu rozpuszcza się w wodzie. Jest bezwonny więc raczej nie doszukamy się go w konsumowanych produktach. Najczęściej występuje tam, gdzie możemy mieć do czynienia z żółtkiem kurzych jaj, piwem, sałatką, karmelem czy wyrobami piekarniczymi. Nazywają go złodziejem witamin, ponieważ jego użycie utlenia potrzebne minerały i witaminy dostarczane w jedzeniu.

Jakie skutki dla naszego zdrowia ma spożywanie siarczanu sodu?

Potwierdzono, że zaledwie 0,7mg/kg dziennie może zostać skonsumowane przez człowieka bez żadnych konsekwencji dla zdrowia. Substancja jaką jest siarczan sodu jest rozkładana w wątrobie i wydalana z moczem, jednak u wielu osób może powodować alergię czy nietolerancję pokarmową. Należy pamiętać także o obniżaniu wartości witaminowych w jedzeniu. W połączeniu z procentami przedłuża uczucie kaca. Jak widać E 221 ma sporo wad, jest utleniaczem i konserwantem, a to już opis sprawiający, że powinniśmy go unikać.

Inne zastosowania E 221

Dobrze jest wiedzieć, że powszechny ulepszacz smaku spotykany w naszym codziennym pieczywie jest również wykorzystywany w przemyśle tekstylnym, winiarskim oraz grabarskim. Nawet w fotografice wynaleziono jego zastosowanie. Tak szerokie wykorzystywanie związków chemicznych nie może dobrze się kończyć w połączeniu z produktami spożywczymi. Jeżeli jest to możliwe to zalecamy sprawdzanie etykiet i unikanie elementów z literką E w nazwie.

Jakie macie zdanie na temat tego typu konserwantów? Czytacie etykiety na produktach spożywczych?
 
 
Warto przeczytać: Czy powinniśmy się bać glutaminianu sodu? >>>