Historia zupy

Czy ktoś mógł przewidzieć, że zupa stanie się trendem kulinarnym?

         
ocena: 5/5 głosów: 2
Historia zupy
W wielu miastach otwiera się bary specjalizujące się w przyrządzaniu zup o niezwykłych smakach. Również w domowej kuchni wysoko cenione są zupy i potrawy jednogarnkowe jako zdrowe i różnorodne posiłki. Zupa jest jedną z najstarszych potraw: znaleziska wykopaliskowe dowodzą, że już w epoce kamiennej przyrządzano pierwsze zupy ze zbóż. W dawnych Chinach na dworze cesarskim zajadano się pożywnymi zupami gotowanymi na mięsie i rybach, zupy prostego ludu zaś składały się z produktów zbożowych i warzyw.

Również w Europie codzienna zupa Rzymian i Greków składała się głównie ze zboża. W okresie średniowiecza spożywano również posiłek z zupy, prości chłopi żywili się w owych czasach prawie wyłącznie wszelkimi papkami i zupami ze zbóż. W tej epoce powstały również nasze kolorowe potrawy jednogarnkowe: domy miały wówczas tylko jedno palenisko z kotłem, do którego wrzucano, co można było zdobyć w ciągu dnia. Tak więc każdego dnia na stole stała inna zupa. Prosta potrawa z zupy w okresie baroku stała się przystawką królewską: z okazji szczególnych uroczystości na dworze Burbonów i Habsburgów podawano świąteczną zupę hiszpańskich chłopów „olla podrida”. Wystawna zupa zawierała 50 gatunków mięsa, jak jagnięcina, wołowina, wiele rodzajów ptactwa i szynki, jak również rozmaite gatunki warzyw.

Również w zamożnych kręgach społeczeństwa w jadłospisie często można było spotkać pożywne zupy przyrządzane z węgorza, ostryg, mięsa, śmietany i jajek, które cieszyły się opinią potraw tuczących. W domach ubogich w XIX wieku jadano dzień w dzień zupę z krup i warzyw. Ostatnio zupa stała się również pożywieniem biednych mieszkańców naszego globu. Negatywną opinię potrawy wysokokalorycznej biednych ludzi straciły zupy i potrawy jednogarnkowe dopiero wówczas, kiedy w nowojorskiej dzielnicy banków i giełd powstały pierwsze „Soup-bars” jako alternatywa dla monotonnych i niezdrowych Fast-foodów. Na początku lat 90. kuchnie przyrządzające zupy trafiły przez Londyn do Niemiec i również tu zachwycają wciąż nowymi, oryginalnymi pomysłami.