Indycze kokilki z sosem estragonowo-cebulowym

Orzechy prażymy albo na suchej patelni, albo w piekarniku - 7-8 minut, temp. 180 stopni. Pierś z indyka dzielimy na 3 dość cienkie płaty. Mięsoprzykrywamy folią spożywczą, za pomocą tłuczka delikatnie rozbijamy. Nawilżamy z obu stron olejem, pieprzymy i solimy. Grillujemy na mocno rozgrzanej grillowej patelni - ok.1 minuta z każdej strony, dzięki temu zabiegowi mięso pozostanie soczyste. Kokilki smarujemy masłem, orzechy siekamy i obsypujemy nimi kokilki. Farsz- Buraczki starte na tarce o dużych oczkach oraz cebulę posiekaną w piórka podsmażamy na odrobinie oleju . Doprawiamy solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Dokładamy posiekane orzechy włoskie. Do przestudzonego farszu dodajemy łyżkę bułki tartej oraz przygotowane orzechy. Wyrabiamy ręką. Kokilki wykładamy mięsem, do środka wykładamy buraczany farsz. Zamykamy za pomocą indyczego mięsa (powinno nieco wystawać ponad kokilę, żeby można go było w tym momencie ładnie zawinąć i zamkną farsz). Dokładnie dociskamy. Mięso skrapiamy odrobiną oleju rzepakowego. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni, termoobieg, ok. 20 minut. Sos estragonowo- cebulowy- na łyżce masła przesmażamy 2 drobno posiekane cebule. Dolewamy odrobinę wody. Cebulę dusimy do miękkości, a następnie blendujemy na gładki krem. Sos możemy rozrzedzić odrobiną wody. Doprawiamy solą, pieprzem, sokiem z cytryny i estragonem. Kokilki po wyjęciu z piekarnika muszę odczekać ok. 2-3 minuty, po tym czasie wyjmujemy je na talerz. Ozdabiamy bazylią i orzechami włoskimi. Podajemy z sosem. Smacznego!