Termin locavores nie ma polskiego odpowiednika. W wolnym tłumaczeniu oznacza osoby, które świadomie wybierają żywność naturalną i produkowaną lokalnie. Hasło: „Myśl globalnie, jedz lokalnie” najlepiej charakteryzuje to modne zjawisko.
W USA i Europie Zachodniej działa coraz więcej społeczności locavores. Również Polacy coraz częściej sięgają po produkty oznaczone etykietą eko, a targi zdrowej żywności organizowane są już nie tylko w wielkomiejskich bazarach, lecz także w centrach targowych i handlowych. Warto jednak zauważyć, że żywność ekologiczna nie zawsze musi pasować do nurtu locavore. W „jedzeniu lokalnym” ważne jest bowiem to, skąd dany produkt przyjechał i ile kilometrów przebył, zanim znalazł się na naszym bazarze. Jeżeli przybył z daleka np. z Hiszpanii czy Egiptu – przyczynił się do zatrucia środowiska, a w dodatku prawdopodobnie nie jest zbyt świeży, nawet jeśli świeżo wygląda.
Żywność od lokalnego producenta ma za to mnóstwo zalet. Jest świeża, pewna, a w dodatku nie musi przebyć tysięcy kilometrów, by znaleźć się na naszym stole. Jak dotrzeć do producentów? Przez Internet. Tam najszybciej znajdziesz dostawców ze swojego regionu. Możesz też zasięgnąć języka na bazarze.
W USA i Europie Zachodniej działa coraz więcej społeczności locavores. Również Polacy coraz częściej sięgają po produkty oznaczone etykietą eko, a targi zdrowej żywności organizowane są już nie tylko w wielkomiejskich bazarach, lecz także w centrach targowych i handlowych. Warto jednak zauważyć, że żywność ekologiczna nie zawsze musi pasować do nurtu locavore. W „jedzeniu lokalnym” ważne jest bowiem to, skąd dany produkt przyjechał i ile kilometrów przebył, zanim znalazł się na naszym bazarze. Jeżeli przybył z daleka np. z Hiszpanii czy Egiptu – przyczynił się do zatrucia środowiska, a w dodatku prawdopodobnie nie jest zbyt świeży, nawet jeśli świeżo wygląda.
Żywność od lokalnego producenta ma za to mnóstwo zalet. Jest świeża, pewna, a w dodatku nie musi przebyć tysięcy kilometrów, by znaleźć się na naszym stole. Jak dotrzeć do producentów? Przez Internet. Tam najszybciej znajdziesz dostawców ze swojego regionu. Możesz też zasięgnąć języka na bazarze.
