Sposób przygotowania:
Sos boloński, smak z dzieciństwa
Grzyby zalej minimalną ilością wrzątku, zagotuj i odstaw do wystygnięcia. Boczek i cebulę, pokrojone w drobną kostkę, podsmaż na złoto, na połowie oleju. Marchewkę pokrojoną w grubą zapałkę (możesz zetrzeć tarką na największych oczkach), wraz z pokrojonymi w cieniutkie paseczki grzybami dorzuć do patelni, na silnym płomieniu obsmaż ok 5-8 minut. Dodaj mięso + resztę oleju i dalej na dużym płomieniu obsmaż całość mieszając by nie przypaliło się, po chwili wlej wino, dodaj sok pomidorowy oraz posiekany drobno czosnek. Całość gotuj (ma tylko pyrkotać) bez przykrywania , na małym ogniu ok 1,5 godz (wskazane jest użycie krążka dystansowgo pod rondlem), mieszając od czasu do czasu. Wsyp nieco soli i dodaj pomidory pozbawione nasion (!) pokrojone w grubą kostkę i po 5 minutach dodaj zioła , pieprz zmielony, ilość wg własnego uznania, gałkę muszkatołową mieloną (ok 1/8 łyżeczki ale ilość, to rzecz gustu), uzupełnij sól, ...czyli całość dopraw do smaku. Jeśli zachodzi konieczność możesz podczas pyrkotania dolać nieco wody ale wrzącej(!!!) ze względu na mięso wołowe. Tuż przed podaniem wsyp zieleninę dość grubo posiekaną i dokładnie wymieszaj przykryj i po 5 minutach podaj danie na stół. Najlepszym naczyniem do sporządzenia tego sosu jest duży szeroki rondel o grubych ściankach, postawiony na czas dogotowywania na krążku dystansowym. Serwuj z makaronem, najlepsze są krótkie rurki (Penne) Pierwszy raz, jako dziecko, jadłem ten sos z rurkami(!) robionymi(!) przez Babcię. Ale to na inną okazję. Jak zrobię narzędzie do sporządzenia takiego makaronu... Chociaż ciężko będzie przypomnieć jak to się robiło.
Glumanda
misia53
45Kazik
Babcia miała do tego taki patyuk z jakiegoś twardego drewna , u żywała też cienkiej rurki i ciasti nawijała i wąłkowała jakoś, potem zdejmowała z tegopręta/ rurki, suszyla i na drugi dzień dopiero gotowała ...musż so bie przypomnoeć ale trudno będzie ...to juz ponad 55 lat temu i tylko widziałem ;...dwa razy chyba, i to w biegu (ganialiśmy wówczas i przelotem przez kuchnię) widziałem
45Kazik
shemhamforash
Waldek
45Kazik
Tak naprawdę to przez prawie dwa miesiace pobytu u Babci tylko dwa razy był robiony ten sos, chyba Masz rację, że to (przynajmnie na Sycyli) nie jest rarytasem, były inne dania i sosy dużo ciekawsze ale moje poszukiwania tamtych smaków/aromatow jakoś nie udają się. Zapewne i "smak" wówczas miałem inny :)) ...
Różne zapiekanki czy dania jednogarnkowe w takich (śmiesznych dla mnie wówczas) podwójnych kamionkach; pierożki, makarony, makarony/rurki nadziewane(!) w rosole były wspaniałe. No i mnóstwo jarzyn na wszystkie sposoby.