Taką zimę lubię - pyszny miodownik

Ciasto - na 4 placki na blaszki o wymiarach 25 cm na 36 . 3 blaszki smarujemy masłem i obsypujemy mąką, czwartą wykładamy papierem do pieczenia- w niej upieczemy placek z pistacjami i pestkami dyni. Na stolnicy wyrabiamy ciasto- łączymy mąkę, cukier, cukier waniliowy, sodę oraz sól. Dodajemy zimne masło i całość siekamy. Robimy kopczyk i dołeczek, wybijamy jajka i żółtka, dodajemy mleko i miód. Wyrabiamy gładkie ciasto, które dzielimy na 4 równe części. Każdą wałkujemy cienko na wielkość blachy. 3 placki pieczemy czyste- po przełożeniu do blachy nakłuwamy widelcem, pieczemy ok. 10 minut, termoobieg, 180 stopni.

Czwarty placek wykładamy do blachy z papierem do pieczenia i wykładamy na niego polewę pistacjowo-dyniową: w rondelku rozpuszczamy masło, cukier imiód, dorzucamy posiekane obrane pistacje i pestki dyni. Chwilę gotujemy, do momentu aż masa zgęstnieje i oblepi orzechy. Ciepłą przekładamy na placek. Pieczemy ok. 15 minut. Ciasta studzimy.

Masa żurawinowa - wszystkie składniki dobrze blendujemy- najlepiej na początek zblendować żurawiną z odrobiną sera, a potem dopiero stopniowo dodawać resztę.

Masa czekoladowa - białą czekoladę topimy nad kąpielą wodną, do nieco przestudzonej dodajemy partiami ser. Składanie- placek, połowa masy żurawinowej, placek, połowa masy czekoladowej, placek, reszta masy żurawinowej, placek z pistacjami. Boki wykańczamy resztą masy czekoladowej i zmielonymi pistacjami. Dekorujemy cukrem pudrem i bałwankami z plastycznego lukru.

Lukier plastyczny - w szklance zalewamy ciepłą wodą żelatynę i glukozę. Kiedy całośc ładnie się roztopi, przelewamy ją do wysypanego na blacie cukru pudru- ok. 300 g, następnie wyrabiamy na plastyczną masę stopniowo dodając resztę cukru pudru- robimy to na oko. Z masy lepimy bałwanki, wykańczamy je czekoladowymi ozdobami. Elementy dobrze przyklejać zwilżając masę cukrową za pomocą pędzelka odrobiną wody. Smacznego!