W środę 31 sierpnia 2011 przegłosowano nowelizację w sprawie handlu ulicznego. za handel w miejscu do tego nieprzeznaczonym (a więc poza wydzielonymi miejscami na bazarach) nie będzie można sprzedać przysłowiowej pietruszki. Oprócz wysokiej grzywny w wysokości 5 tysięcy nielegalnie handlującego sprzedawcę będzie można pozbawić asortymentu.
Sprawa ulicznego handlu podzieliła wszystkich - także w Sejmie. Nowelizacja dająca nowe narzędzie do walki z nielegalnym handlem przeszła niewielką przewagą głosów. Nic dziwnego - mimo, że ma wyeliminować sprzedaż alkoholu i tytoniu produkowanych nielegalnie i pochodzących z przemytu w rzeczywistości pzrepędza z ulić każdą "babcię z pietruszką".
Mówi się, że nowe przepisy chronią sprzedawców, którzy odprowadzają podatek i płacą za zajmowanie przestrzeni, gdyż tak naprawdę sprzedaż na rogu to nie tylko pietruszka i kilka kilogramów warzyw, ale często całkiem bogaty asortyment.
Sprawa ulicznego handlu podzieliła wszystkich - także w Sejmie. Nowelizacja dająca nowe narzędzie do walki z nielegalnym handlem przeszła niewielką przewagą głosów. Nic dziwnego - mimo, że ma wyeliminować sprzedaż alkoholu i tytoniu produkowanych nielegalnie i pochodzących z przemytu w rzeczywistości pzrepędza z ulić każdą "babcię z pietruszką".
Mówi się, że nowe przepisy chronią sprzedawców, którzy odprowadzają podatek i płacą za zajmowanie przestrzeni, gdyż tak naprawdę sprzedaż na rogu to nie tylko pietruszka i kilka kilogramów warzyw, ale często całkiem bogaty asortyment.
mali.na