Mleko pilnie poszukiwane
Do banku oddawać swój pokarm będą mogły zdrowe, karmiące kobiety, które dobrze się odżywiają. Ważne, by jednocześnie były niepalące, niepijące oraz zdecydowane na nieodpłatne przekazanie nadmiaru własnego mleka innemu niespokrewnionemu dziecku. Szpital będzie dostarczał dawczyni odpowiedni sprzęt, za pomocą którego dawczyni będzie odciągać nadmiar pokarmu w domowym zaciszu. Następnie pokarm będzie zamrażany i w takim stanie transportowany do szpitala. Tam zostanie poddany podwójnej pasteryzacji zabijającej wszelkie nieporządne elementy, np. komórki wirusa HIV.
W pierwszej kolejności mleko z banku trafia do wcześniaków i dzieci po operacjach chirurgicznych. W krajach europejskich pokarm pochodzący z banku wydawany jest nieodpłatnie według wskazówek lekarskich, pod kontrolą personelu medycznego.
Bank Szczytnego Celu
Na świecie jest 140 takich placówek, w Polsce – ani jednej, chociaż kiedyś takie banki w naszym kraju funkcjonowały. Ostatnia została zamknięta w 2005 roku w Łodzi, działała na użytek Centrum Matki Polki. Polskie Stowarzyszenie na rzecz Banku Mleka Kobiecego, które zabiega o utworzenie placówki w Polsce, szuka sponsora, aby polskie szpitale mogły otrzymywać pokarm bez uiszczania opłat. Mimo, że ochotniczki będą oddawać pokarm bezpłatnie, to jego transport, obróbka oraz przechowywanie kosztują. Jak donoszą ostatnie wiadomości, powyższe środki ochrony plasują koszt 10 ml mleka w okolicach 40 zł. Pomimo przeszkód, jak donosi portalzdrowia.pl, placówka ma powstać. Nie wiadomo tylko, kiedy.
Źródło: rynekzdrowia.pl