Bloger Tygodnia - Na Okruszku

  • 6

Dzisiaj w cyklu Bloger Tygodnia gościmy Paulinę Jakubczak, autorkę bloga Na Okruszku. Skromna nazwa nie odzwierciedla niezwykle bogatej zawartości, którą dzieli się ze swoimi Czytelnikami. Zachęcamy do przeczytania wywiadu!

         
ocena: 5/5 głosów: 4
Bloger Tygodnia - Na Okruszku
Szczerość - to słowo-klucz, które jako pierwsze przychodzi mi na myśl, kiedy myślę o Paulinie i jej blogu.

Szukając rozmaitych przepisów, receptur często zupełnym przypadkiem zdarza się trafić na bloga, spisać przepis, obejrzeć zdjęcia, czasem zostawić komentarz. Rzadko kiedy uwagę przykuwa człowiek, który "stoi za tym wszystkim".

W "Na Okruszku" przepisy Pauliny nierozerwalnie łączą się z jej życiem prywatnym, tworząc kompletną całość. Urzekła mnie jej szczerość i bezpośredniość - nie tylko ta, którą czuję patrząc na zdjęcia jej przepisów.

Jest też dla mnie znakomitym przykładem na to, że bycie żoną i mamą nie oznacza rezygnacji ze swoich zamiłowań, ba, udowadnia, że z miłości i pasji powstają rzeczy najpiękniejsze! Na Gotujmy.pl znajdziecie ją pod nickiem paolineczka.

Czekolada na zimno z lodami  Czarne serca - jagodzianki

Gotuję i bloguję bo...
Lubię. Sprawia mi to ogromną przyjemność i jest to dobry sposób na „odstresowanie”.

Najbardziej niedoceniony kuchenny gadżet
Obieraczka do warzyw oraz mikser kuchenny.

Skąd czerpiesz kulinarne pomysły?
Z głowy! Jakoś same do niej przychodzą, albo nawet i śnią się... tak, śnią! Czasami też czerpię pomysły ze starych przepisów które modyfikuję.

Smażony camembert w migdałach  Pizza wiosenna

Określ w jednym zdaniu swój styl gotowania
Prosto, tanio, pomysłowo.

Wymień swoje największe kulinarne sukcesy i porażki

Największym sukcesem są obiadki i deserki dla mojego 17-miesięcznego synka Filipka, który zajada je z wielkim apetytem. Sukcesem jest też to, że mój Synek kocha jeść warzywa i owoce, a nie lubi sztucznego cukru. Do sukcesów zaliczam też każdą potrawę, która mi „wyjdzie” i którą zajada się moja rodzinka. A porażka, aż wstyd się przyznać. Knedle... po prostu nie wyszły. Nie było czego wyciągać z wody!

Zupa 'nic'  Sałatka warstwowa w camembercie

Kulinarny idol

Nie mam kulinarnego idola. Gotowania i pieczenia nauczyłam się sama.
 
Czego nigdy nie weźmiesz do ust?

Jąder byka, świnki morskiej itp.

Ciasto koralowiec  Tort "Julian" karpatkowy

Gdybym była potrawą byłabym…

Zupą grzybową pod czepcem... Bo tak jak ta zupa jestem zagadką, lecz gdy ktoś dostanie się do środka odkrywa coś wspaniałego!

Co lubisz robić, jak już nie gotujesz?

Bawić się z moim synkiem Filipkiem, czytać książki i... spać !!!

Zupa grzybowa pod czepcem

Zupa grzybowa pod czepcem

Składniki:
60 g suszonych grzybów
600 ml śmietany 18%
600 l wody
1 duża cebula
pęczek pietruszki
sól
biały pieprz
3 łyżki masła
2 łyżki mąki
1 op ciasta francuskiego
1 jajko


Sposób przygotowania
1. Grzyby namocz w wodzie przez 10 min. Po tym czasie grzyby wraz z woda gotuj przez 15 min
2. Masło rozpuść w garnku dodaj posiekaną natkę i cebulę pokrojoną w kostkę. smaż aż do zeszklenia cebuli
3. Dodaj śmietanę i gotuj często mieszając przez 10 min
4. Do gotującej się śmietany dodaj wywar spod grzybów, dopraw solą i pieprzem. Gotuj 5 min. Dodaj grzyby.
5. Zupę przelej do żaroodpornych bulionetek. Z ciasta francuskiego wykrój koła. Kawałkami ciasta nakryj naczynia. Posmaruj roztrzepanym jajkiem
6. Piecz w 180 stopniach (góra) do uzyskania złotego koloru


Chcesz, aby wywiad z Tobą znalazł się w rubryce Bloger Tygodnia? Nic prostszego! Skontaktuj się z nami i powiedz nam o tym - czekamy na Twoje zgłoszenie!


Redakcja poleca: Odkryj przepis na zupę grzybową według Magdy Gessler >>>