Moje babki zawsze były dobre - mówiąc skromnie - ale dość szybko robiły się suche. Na drugi dzień nie było to samo ciasto. Próbowałem najpierw dodawać trochę wina, ale efekt jeżeli chodzi o schniecie ciasta - żaden. Dość ciekawy smak, ale nie tego oczekiwałam. Zaczęłam dodawać pół szklanki oleju i efekt jest niesamowity - ciasto na drugi dzień jest dalej "mokre" i się nie kruszy!